Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nic wielkiego


Tak, napiłam się dziś gazowanego, ale dlatego że miałam czkawkę i nic innego nie pomagało. Tak, nie biegałam. Tak, zjadłam słodkie. 

ALE! 

Przerzuciłam łopatą 5 tonów zboża z niższej przyczepy na wyższą! 

Chrzańcie się wszystkie ćwiczenia z yt! 

  • angelisia69

    angelisia69

    4 sierpnia 2015, 04:44

    woow niezla jestes :P taka praca to wieksza tyrka od cwiczen.A gazowana woda nie jest zla,jesli lubisz gazowane napoje to moze pij taka,z cytryna naprzyklad?

  • jabuszko111

    jabuszko111

    3 sierpnia 2015, 22:43

    Praca przy żniwach jest mega męcząca więc w moich oczach jesteś usprawiedliwiona :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.