Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 16 i 17
27 czerwca 2012
Hej Laski:D
Jak Wam mija czas? Bo mi na ćwiczeniach i próbach utrzymania diety;).
Cieszę się bardzo z Waszych sukcesów. Wasze wpisy są mega motywujące i pomagają mi przetrwać. Kiedy jest mi smutno, czytam o tym ile schudłyście, jaki dystans przebiegłyście, jak zmienia się Wasze nastawienie, wzrasta pewność siebie, a wtedy poprawia się mój wskaźnik dobrego nastroju i chęci walki ulega wzrostowi:).
Dzisiejsza aktywność to 45 min. biegu i ćwiczenia na ramiona i pośladki z Mel B.
Jutrzejsze menu:
owsianka
szklanka soku warzywnego
na obiad jeszcze nie wiem
cienki plasterek sernika na zimno
szklanka maślanki
Aktywność na jutro: ćwiczenia na brzuch i nogi z Mel B; pewnie jutro nie pobiegam przez tych gości, ale postaram się chociaż zrobić aerobik:).
Jutro przyjeżdżają do moich rodziców znajomi, więc i ja będę musiała się nimi zająć... Zapewne mamusia przygotuje jakąś kolację, no i ten sernik... Ale ja wytrzymam, nie dam się głupim namowom i nie zjem nic z tych rzeczy na kolację, bo zapewne będę kaloryczne...
Powodzenia dziewczyny!
anitka24
28 czerwca 2012, 06:29tak trzymaj :-)
astoriaa
27 czerwca 2012, 21:52Świetnie się trzymasz ;) Dasz radę kolacji i sernikowi ;)
naughtyangel
27 czerwca 2012, 21:30Zuch dziewczyna- też ostro ćwiczysz :D pomimo innych zajęć :) eh...sernik- nic mi nie mów,kocham sernik :( i wytrwałości życzę jutro ;*