Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zbieram śmietankę :)


Obaj faceci wykurowani, a ja co? Zaraziłam się od obu :) Mam zapalenie górnych dróg oddechowych i zapalenie spojówek :) Mało tego, jestem typową polską kobietą - leje mi się z nosa, mówić nie mogę, ledwie widzę ale porządek i obiad musi być :)
Mam nadzieję, że to już będzie ostatni wpis chorobowy. 

Waga spada, powoli co prawda ale do przodu. Jak tylko będę w stanie to zacznę ćwiczyć. Bazą mojej diety są rzeczy, które jestem w stanie zjeść, czyli płynne raczej :) Przydałaby się krowa do przeżuwania wstępnego :) ooo! ależ ze mnie mało myślący człowieczek - blender!

A teraz news: czytałam o diecie zwanej słoiczkowa (słyszałyście?), kupuje się słoiczki z jedzeniem dla niemowląt i każdy posiłek to jeden słoiczek. Ciekawa jestem z jaką najdziwniejszą dietą się spotkałyście? :)

Pozdrawiam

  • rob35

    rob35

    26 stycznia 2012, 12:24

    Dieta słoiczkowa - błeeee. Przecież tego się nie da jeść. Bez soli, pieprzu, dosmaczaczy. Jedynie słoiczki owocowe jako tako wchodzą. Może na tym polega fenomen tej diety - odbiera życiu smak.

  • Anhelada

    Anhelada

    24 stycznia 2012, 13:01

    hehe jakiej to diety ludzie nie wymyślą ;p zdrówka kochana

  • szczupaczek.sylwia

    szczupaczek.sylwia

    24 stycznia 2012, 12:06

    ZDRÓWKA ŻYCZĘ A SŁOICZKI SĄ DOBRE ALE JAKO PRZEKĄSKA....POZDRAWIAM...

  • kamilla1991

    kamilla1991

    24 stycznia 2012, 12:04

    ja jak tylko slysze o tak smisznych dietach to mam az gesia skorke. jak mozna tak swoje zdrowie niszczyc

  • Alexi1231

    Alexi1231

    24 stycznia 2012, 12:01

    nie słyszałam o tym ale pewno jakieś efekty są ;D w końcu to zdrowa papka dla dzieci ;D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.