Styczeń przywitałam z wagą 59,85kg, natomiast pożegnałam go z wagą 57,05kg. Oznacza to, że schudłam w ciągu miesiąca 2,80kg. Jest to wynik, który mnie satysfakcjonuje.
Jestem z siebie dumna, że udało mi się przetrwać pierwszy miesiąc, bez zawalenia czegokolwiek i bez większych wpadek.
Teraz trzeba iść dalej, aż do celu, po sylwetkę marzeń. Chciałabym schudnąć w lutym 2kg i zacząć marzec z wagą 55kg, ale zobaczymy jak będzie.
Będę musiała się bardziej postarać niż w styczniu, bo waga mniejsza to nie chce tak dużo i szybko spadać.
Póki co jestem z siebie bardzo zadowolona, ale nie mogę usiąść na laurach, tak jak to zawsze robiłam. Powoli idę do celu. Wam też życzę powodzenia.
polishpsycho32
2 lutego 2021, 07:18Wow,gratuluję spadku.Im mniejsza waga tym faktycznie trudniej się chudnie 👍Marzy mi się również ta waga,ty jesteś już bardzo bliziutko💪Będziemy walczyc
matka.desperatka
2 lutego 2021, 13:12Tak. Będziemy walczyć o lepszą wersję siebie. Wiem, że coraz ciężej będzie spadać i trochę się tego obawiam, ale jakoś dam radę
CzarnaAgaa
1 lutego 2021, 21:34Dobra robota 💪 i oby tak dalej 👍🙂
matka.desperatka
2 lutego 2021, 13:12Dziękuję.
dorotka27k
1 lutego 2021, 14:1257 to moje marzenie, ale brakuje mi 5 kg w dół......ale też dam radę( mam nadzieję)
matka.desperatka
1 lutego 2021, 17:05Pewnie, że dasz radę. Wszystkie damy.
Lucyna.bartoszko
1 lutego 2021, 10:13Gratuluję 🎉
matka.desperatka
1 lutego 2021, 11:48Dziękuję. Łatwo nie było, a będzie jeszcze trudniej.
NowaJa_86
1 lutego 2021, 09:25Gratki 🙂
matka.desperatka
1 lutego 2021, 11:48Dzięki. 💛
Trollik
1 lutego 2021, 08:46brawo piekny spadek i powodzenia
matka.desperatka
1 lutego 2021, 09:10Dziękuję. Sama się cieszę, prawie 3 kg. Czuję się lżejsza i spodnie powoli zaczynają mi wisieć. Ale z tym nie ma problemu, bo mam w szafie spodnie w mniejszych rozmiarach.
Trollik
1 lutego 2021, 09:12znam to uczucie :-) ja spodnie wisza
matka.desperatka
1 lutego 2021, 11:48Fajnie jak widać efekty naszej pracy. Jak ubrania stają się luźniejsze.
106days
1 lutego 2021, 07:39Brawo ;)
matka.desperatka
1 lutego 2021, 07:54Dziękuję.