Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 8


Ahhh i jednak nie wytrzymałem i zjadłem kawałek tej przeklętej pizzy ...
Dzisiaj powrót do szkoły ma to swoje zalety- w szkole nie lubię jeść co przekłada się mniejszą ilością kcal. . Na śniadanie 2x maca razowa z serkiem chrzanowym razem ok. 120 kcal.
II śniadanie jabłko ok 50 kcal. Obiad ZABIJCIE MNIE zjadłem kawałek wczorajszej pizzy ... czyli ok. 500 kcal. jakby było mało zjadłem brokuły ... ok. 60 kcal. Po obiedzie dopadły mnie wyrzuty sumienia, postanowiłem pobiec lecz już nie tą samą trasą, postanowiłem odpokutować i pobiegłem o ok. 1km. dalej podczas biegu o mało co nie oddałem pizzy ... było mi niedobrze dostałem nauczkę na przyszłość ... Po powrocie wziąłem się za ćwiczenia, po tym prysznic za karę (pizze) w zimnej wodzie, wyjdzie mi przynajmniej na zdrowie. Postanowiłem nie jeść podwieczorku i kolacji. Razem dziś zjadłem ok. 730 kcal... nie wybaczę sobie tej pizzy ...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.