Chyba sobie dzisiaj wywróżę,że będę szczupła haha!!!
A moja waga to sie nam nie obraziła zamiast iść w dół idzie do góry zaczyna pokazywać 81 kg ale nie zmienię paska bo wtedy będzie oznaczało, że sie poddałam.
Walczę idę dzisiaj poćwiczyć i musze dostac znowu chopla na punkcie ćwiczenia i biegania ale obawiam się że to chyba w tym roku nie nastąpi.
Chyba nie zwątpiłyście wemnie???
No
asyku
1 grudnia 2009, 09:06OJ ,BARDZO DZIĘKUJE ZA TWÓJ KOMENTARZ!!!!CIESZĄ MNIE TWOJE SŁOWA:).JEŚLI WAM COŚ TO DAJE ,TO JA JESZCZE BARDZIEJ SIĘ CIESZĘ . I MNIE TO MOBILIZUJE:)DO DALSZEJ WALKI:).TRZYMAM ZA NAS KCIUKI:)<IMG SRC=http://gify.rozne.prv.pl/sw18.gif>BĘDZIE DOBRZE...MUSI!!!!POZDRAWIAM Aneta:)
magdajas1986
30 listopada 2009, 16:14Dzięki za komentarz. Oczywiście masz racje, ale na mojego jakoś to nie działa, Zobacz moje poprzednie wpisy. Nawet mu ograniczyłam spanie u mnie do 1 raza na tydzień i nic to nie dało. Tak jakby to po nim spłynęło...