Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
W sercu wiosna


W zasadzie to jest dobrze waga lekko w dół,

Gimnastyka zaliczona, ćwiczę i rowerek jest w użyciu. Liczę, że nowy tydzień zacznę z 7 z przodu

Idzie Wielki Post, śnieg przestał sypać, dni są coraz dłuższe więc w moim serduszku wiosna.

Rozmawiałam wczoraj z koleżanką z którą odchudzałyśmy się cały ubiegły rok mówiła, że ona przytyła wszystko co schudła, i że jej koleżanka tak samo. Mnie się udało w sumie 3 kg przybrałam ale nie 13 i z tego sie cieszę przetrwałam najgorszy czas teraz trzeba kontynuować walkę z samą sobą.

  • MoniqueB

    MoniqueB

    15 lutego 2010, 16:23

    krokusik. Ja już chcę wiosnę!!!! I chę na kolanach oglądać z bardzo bliska te małe cudeńka.

  • Anbru73

    Anbru73

    14 lutego 2010, 18:21

    Podziwiam za wytrwałość. Ja niestety po feriach przytyłam :-(

  • bebeluszek

    bebeluszek

    10 lutego 2010, 15:59

    i tak dalej trzymac!!!! super Mate! i byle do wiosny! a tu o dziwo zaczelo sniezyc!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.