Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 46


Coś mi się już mylą te numery dni ;P

Na szczęście 3/5 męczarni poprawkowej mam już za sobą. Rachunkowość zaliczona, czekam na wyniki z matmy finansowej. . .

Ostatnio przez te ilości nauki nie mam aż tyle czasu na ćwiczenia, a do tego jestem strasznie zdemotywowana, bo od ponad tygodnia waga stoi w miejscu ;/ Co może być przyczyną? Nie zmieniłam sposobu odżywiania się, trochę miej się ruszam, ale ..czy może mieć to aż takie skutki? Podniosłam już jakiś czas temu dzienną ilość kalorii, no ale przecież nie mogę być cały czas na 1000kcal. Taki miał być tylko pierwszy miesiąc. ;C

Dzisiaj:
Śniadanie:
Musli z otrębami i chudym mlekiem
II śniadanie:
Banan
Obiad:
Gyros z indyka, sałata lodowa z warzywami 
Podwieczorek:
Miseczka truskawek z połową łyżeczki cukru
Kolacja:
Bułka dyniowa z serkiem topionym Hochland light i pomidorem 

Ruch:
30 min na bieżni
15 min na rowerku
Dużo, dużo ćwiczeń na uda i pośladki

  • fitnessmania

    fitnessmania

    6 kwietnia 2017, 16:34

    Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka

  • fitnessmania

    fitnessmania

    18 marca 2017, 19:44

    Musze się pochwalić, udało mi się w końcu schudnąć parę kilo, ale nie odbyło sie bez wspomagania, jest coś naprawdę dobrego, poszukajcie sobie w google - ranking środków odchudzających xxally

  • policy.the.truth

    policy.the.truth

    19 lutego 2014, 00:14

    Jesteś moją motywacją!! Tak trzymaj i się nie poddawaj!

  • angelisia69

    angelisia69

    18 lutego 2014, 16:28

    Wiecej ruchu napewni pomoze no i bardziej urozmaicone menu,wiecej warzyw jakis tluszczy,bialka

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.