Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Level 1 accomplished ;) - jak się ćwiczy to się
chce więcej i więcej

pięknie i tak trzmaj i powodzenia w kolejnych levelach dasz radę:] i z tym się zgadzam bo podobno jak się ćwiczy nie ważne co to się uwalniają te endofiny szczęścia czy jak się to zwie hehe:] i odkąd zaczęłam chodzić na siłkę z fitnesem , to bym chętnie nawet cały dzień tam spędziła , bo aż przyjemnie się tam ćwiczy, i bym chyba długo miała siły robić na przemian ćwiczenia raz rowerek czy orbitek czasem maszynowe hehe , ale w końcu wypada skończyć i przeważnie z 2 godz ćwiczę :], czasem się zastanawiam skad ja biorę siłę na siłkę po fitnesie godz , lub na odwrót bo czasem ide na godz czy półtora najpierw na siłkę ,a potem na siłkę na co się zapisałam i sił sporo nadal :]