Wojna została wypowiedziana...
Wojna z tluszczykiem...objadaniem się... ze złym samopoczuciem...a przede wszystkim wojna z lenistewm, wylegiwaniem się na kanapie i stosowaniem diety "CUD"
czyli jedzeniem ile wlezie i czekaniem na cud
Od jutra, a można powiedziec , że już od dzisiaj ( bo jutro już za parę minut :) ) nowe porzadki .
Nowe wyzwania...nowa ja...piekna zgrabna i powabna :P....no może troche przesadziłam z tą pięknościa...hahaha..ale co sobie będę żałować. ?.