Wczoraj odwiedzilam kolezanke , wypilam u niej 3 kubki kawy ze smietanka i 4 kostkami cukru a dodatkowo zjadlam az 10 kruchych zbozowych ciasteczek
Czemu ja nigdy nie umiem sie powstrzymac , jak tylko mam okazje , zeby jesc slodkie to zawsze z tego korzystam
Po wizycie poszlam odrazu na fitness i cwiczylam 1,5 h a nastepnie zrobilam sobie godzinny
marsz do domu ...
Po powrocie zjadlam 2 tosty ( 4 kromki chleba + 2 plastry zoltego sera )
Przez caly dzien wypilam 1 szklanke herbaty z sokiem i pol litra wody .
Na kolacje zjadlam glowke salaty z dresingiem jogurtowym , a potem jeszcze 1 jablko .