Dziewczyny nie było mnie tu długo. Moja walka z kilogramami trwa.
Ja już nie daje rady... Mam taki apetyt, że nie mogę przestać jeść. Czuję że przytyłam. Czuje sie okropnie w swoim ciele, nienawiśc do samej siebie wraca, łzy leja się strumieniami. Straciłam już nadzieje. Kolejne lato w dżinsach?! Ja niegdy nie wygram tej wali, próbuje już od 6 lat wsyztskimi mozliwymi sposobvami, naprawde wsyztskimi.
Nie wiem co robić, wraca nienawiśc, myśli samobójcze, ja nie chce żyć w takim ciele
karolinka2703
11 kwietnia 2014, 11:41Hej kochana, tak być nie może. Wiem co czujesz, byłam w Twoim wieku kiedy zaczęłam się na poważnie odchudzać i w końcu się udało. Wiem co to znaczy wściekać się i nienawidzic samej siebie. Też chodziłam każde kolejne lato w dżinsach. Ale trzeba powiedzieć sobie stop i rozważyć co jest dla mnie ważniejsze? Pamiętaj, że jeśli się poddasz nie dojdziesz do celu. Jeśli masz problem z apetytem spróbuj może z chromem? Poza tym apetyt wskazuje na nie odpowiednie bilansowanie posiłku, to znak , że Ci czegoś brakuje. Proponuje Ci, żebyś ustaliła sobie dietę i ćwiczenia, ale nie od razu jakieś mega rygorystyczne. Zacznij po mału , a z czasem dodawaj np więcej ćwiczeń, urozmaicaj. Dzięki temu szybko się nie znudzisz. A jeśli faktycznie próbowałaś wszystkich diet trzymałaś się ich i ćwiczyłaś to zalecam wizytę u lekarza. Ja miałam tak, że mimo nie jedzenia słodyczy, racjonalnej (w miare) diety i ćwiczeń nie chudłam. Co się okazało miałam mega zaburzone hormony, nadwyżki testosteronu i andostendrionu i dopiero leczenie pomogło mi schudnąć. Zastanów się nad tym, bo czasem pójście do gina i zrobienie badań z krwi może dać odpowiedź. Ale przede wszystkim pamiętaj, że dopóki walczysz jesteś zwycięzcą :) Powodzenia! ;*
ania14021994
11 kwietnia 2014, 08:02nie poddawaj się! nie możesz! też mam takie dni,że wszystko mnie dobija ale myślę sobie przecież jestem silna nie poddam się chce coś w życiu osiągnąć i z łzami w oczach zabieram się za ćwiczenia!!
barbarossa1976
11 kwietnia 2014, 05:36kolezanka w pracy polecała mi tabletki dieta 3D może spróbujesz .Ja odchudzam się w ten sposób że jem o regularnych porach wszystko tylko nie do syta .do tego biorę olej z wiesiołka schudłam już 8 kg
dietasamozuo
11 kwietnia 2014, 01:41powoli, spokojnie, nie narzucaj sobie morderczych ograniczeń tylko małymi kroczkami dąż do celu. nie jesteś aż taka gruba, by tak rozpaczać, do wakacji jeszcze kupa czasu. w jeansach? jak najbardziej - niedużo za pupę! :) trzymam za Ciebie kciuki! :)