Zawzięłam sie i jakoś do przodu, waga od soboty pokazuje 69,700
mam nareszcie szóstkę z przodu nie mogę tego zaprzepaścić,
dieta spoko, ruchu więcej.
Na ten tydzień zaplanowane porządki to ruchu jeszcze więcej będzie.
Wieczorem zmierzę się jeszcze centymetrem i le mi ich ubyło
czuję po ubraniach że są luźniejsze.
angelisia69
21 września 2015, 13:36obys juz nie przekroczyla 7 mki na wadze ;-) Powodzonka