Jutro pierwsze prawdziwe ważenie ( jak już pisałam wcześniej-nie będę przecież brała pod uwagę ważenia po pierwszym dniu diety).
Był to tydzień w którym było :
ZERO słodyczy ( w moim przypadku czekolady i ciast)
ZERO alkoholu
ZERO podjadania
A co na +?
PILNOWANIE diety-zarówno tego co jem, jak i godzin posiłków
CZYTANIE wielu wspaniałych pamiętników dzięki którym wiem,
że można, ale niekoniecznie bez problemów
ĆWICZENIA -7 godzin ( cycling, wiosła, power pump, trening obwodowy)
Nie powiem- bywało różnie. Głodna też byłam momentami. Ale przede wszystkim ani razu nie była "przejedzona" a to już w moim przypadku bardzo ważne.
Waga do poniedziałku spadała, a od wczoraj zastrajkowała. Zobaczę jak zachowa się jutro podczas oficjalnego ważenia. Mam nadzieję, że nie zrobi mi obciachu:)
Choć powiem, że postanowiłam przestać ważyć się codziennie. Wiadomo,że różnie to bywa, więc po co się denerwować? Założyłam sobie spadek 0,5 kg na tydzień. Będę w związku z tym kontrolować ją właśnie co taki czas. Poprosiłam już męża co by ją schował jutro jak będę w pracy ( co by nie kusiło). No to.....do jutra:)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
AnaWK
10 kwietnia 2013, 22:46Brawo!!! :) Myślę,że wynik baaardzo Cię usatysfakcjonuje :)))
Karampuk
10 kwietnia 2013, 20:24brawo
rozanaa
10 kwietnia 2013, 19:56no to czekamy z niecierpliwością na wynik, będzie ok :))
Gitanaa
10 kwietnia 2013, 18:56Powodzenia.
Elamela.gd
10 kwietnia 2013, 16:01no nie mów że chodzisz do Good Lucka :))))) A do Artura kiedyś chodziłam a teraz jakoś tak częściej na spining i na zdrowy kręgosłup !!! może kiedyś się zobaczymy :)))
Envi40
10 kwietnia 2013, 14:08Hej chudzinko:) Wiesz, ja kilka miesięcy temu ważyłam 65kg. Teraz mam ponad 70. No kiepsko mi z tym, nawet jak waga w koncu zaczęła spadać. No, ale sama to sobie zrobiłam to i konsekwencje ponieść muszę;)
alam
10 kwietnia 2013, 13:11Kosmetyczka nie jest w nagrodę, ona jest z konieczności ;) Buziaczki!!!
sobotka35
10 kwietnia 2013, 12:23Półkilogramowy spadek tygodniowo jest najzdrowszy.Powodzenia;)
polishpsycho32
10 kwietnia 2013, 11:25i slusznie ..lepiej schowac.. ciekawa jestem twoich wynikow.