Piszę kolejny wpis ...
Wiecie z czego zdałam sobie sprawę ...
Bez Was nie dam rady ...
To taki chyba mój rytuał ... Robię efektywnie ćwiczenia i dietę jak jestem tu z Wami ...
Teraz zaniedbałam swoje wpisy przez brak czasu i zaniedbałam i siebie ...
Ooo .. tak to sobie wytłumaczyłam
Wkurzyłam się na siebie , że po pracy po 8 godzin stania nic nie zrobiłam tylko coś zjadłam i położyłam się padnięta ...
Dupa tam !!! Odnawiam moje cowieczorne ćwiczenia ... !!!
Przed chwilą zrobiłam 3 mile
dla przypomnienia ... :
Od razu lepiej się czuję ...
Mam bolesną miesiączkę ...
Czuję się jak by ktoś wsadził mi pompkę od materaca w pupę i napompował ha ha
A jak u Was dietka ???
Pewnie wszystko idzie zgodnie z planem nie tak jak u mnie ...
Przyznaję ... Dałam dupy po całości !!!
Ale już się ogarniam !!!
Wiecie z czego zdałam sobie sprawę ...
Bez Was nie dam rady ...
To taki chyba mój rytuał ... Robię efektywnie ćwiczenia i dietę jak jestem tu z Wami ...
Teraz zaniedbałam swoje wpisy przez brak czasu i zaniedbałam i siebie ...
Ooo .. tak to sobie wytłumaczyłam
Wkurzyłam się na siebie , że po pracy po 8 godzin stania nic nie zrobiłam tylko coś zjadłam i położyłam się padnięta ...
Dupa tam !!! Odnawiam moje cowieczorne ćwiczenia ... !!!
Przed chwilą zrobiłam 3 mile
dla przypomnienia ... :
Od razu lepiej się czuję ...
Mam bolesną miesiączkę ...
Czuję się jak by ktoś wsadził mi pompkę od materaca w pupę i napompował ha ha
A jak u Was dietka ???
Pewnie wszystko idzie zgodnie z planem nie tak jak u mnie ...
Przyznaję ... Dałam dupy po całości !!!
Ale już się ogarniam !!!
Ineezka
16 października 2013, 14:40Nie mozesz sie poddawac! :) Trzymam kciuki. Fajne cwiczenia :)
monsia85
16 października 2013, 12:05bedzie dobrze zycze wszystkiego dobrego
inesa75
15 października 2013, 20:57to witamy i powodzenia życzymy :)
paula307
15 października 2013, 14:11W grupie lepiej,witaj znowu.Pozdrawiam
Landryna321
15 października 2013, 10:33Dasz radę na 100% ;D Ja ostatnio też miałam złe dni i waga nie ruszała się z miejsca ale WALCZYMY DALEJ .!
Sofikk
15 października 2013, 10:03dobrze, że wróciłaś :] Jak poczytasz mój pamiętnik, to też się przekonasz, że nie tylko Tobie się powinęła noga, ale sie nie poddajemy, tylko idziemy dalej :]
grupciaa
15 października 2013, 09:46te 3 mile są spoko dla utrudnienia zrób to z hantlami :)
heili
15 października 2013, 08:54witamy z powrotem:)))
sobotka35
15 października 2013, 07:19I o to właśnie chodzi,żeby się nie poddawać!:)))Póki duch walki jest w nas, póty mamy szansę na wygraną:)
Rakietka
15 października 2013, 00:02Najważniejsze, że jest powrót :)
MIPU91
14 października 2013, 21:55:] i tak trzymaj :]
asia20051
14 października 2013, 21:52ja nadal walczę...trzymam za ciebie kciuki duża buźka :)
MotylBezSkrzydel
14 października 2013, 21:40no.... wreszcie jestes ;] i nie znikaj wiecej :)
lachnaa
14 października 2013, 21:37też tak mam, że jak opuszczam V. to motywacja do diety i ćwiczeń spada.. Dlatego staram sę często tu zaglądać i pisać ;)
Nazdrowie
14 października 2013, 21:35To pierwszy krok do niezliczinych ilości mil Powodzenia.