Jest pozytywnie.;)
Po pierwsze,chciała bym wam podziękować za miłe słowa i za wsparcie!Jesteście kochane!
One naprawdę BARDZO pomagają.:)
One naprawdę BARDZO pomagają.:)
Wiem,że nie mogę się poddać!
Tym bardziej ,że dzisiaj zgłosiłam się na warsztaty do Hiszpanii.(:
A trzeba się dobrze prezentować w kostiumie.
Wyjazd jest 12 kwietnia ,więc nie ma czasu na wpadki .
Dzisiaj już grzecznie .
Ś:owsianka +dodatki ok.400 kcal
2Ś:kanapka z chleba razowego ,jajko na twardo,1/2 świeżej papryki 250 kcal
P:3 marchewki,1 jabłko 120 kcal
O:100 g piersi z kurczaka ,brokuł 400g ,25 g makaronu pełnoziarnistego 360 kcal
K: 40 g tuńczyka w puszce,50 g serka wiejskiego,2 tekturki z szynką z indyka,1/2 papryki ,1/3 banana ok 300 kcal
RAZEM:
1430 kcal
1430 kcal
Teraz już nie ma ,że boli!(;
Lece na siłownie ,wieczorkiem wpadnę poczytać co tam u was moje drogie.;)
Lece na siłownie ,wieczorkiem wpadnę poczytać co tam u was moje drogie.;)
austryjaczka1
7 marca 2013, 16:00ładny bilans :) Tak, słowa otuchy są bardzo przydate, pozdrawiam :*
mrs19bubble94
5 marca 2013, 22:04Baaaaaaaardzo zazdroszczę Ci wyjazdy do Hiszpanii. Z taką motywacją nie możesz się poddać! :) Powodzenia,
Camille1987
4 marca 2013, 19:58Bardzo się cieszę, że wszystko już ok ja też się ogarniam :D
ita1987
4 marca 2013, 17:55Tak trzymaj... Nie ma się co zalamywac ;-)
siostrapulchna
4 marca 2013, 17:53Dasz radę, będziesz gwiazdą w tej Hiszpanii !! :) Piękne menu !! :)