wczoraj dalam rade wiec dzisiaj mamy dzien drugi....w sumie praktycznie dzisiaj zjadlam to samo co wczoraj, a aktualnie pije pepsi max...moze na kolacje cos sobie innego wymysle...nie wiem jeszcze...moze jajecznica z pomidorami....sie zobaczy poki co juz poranne cwiczenia wykonane i zaraz zmykam na wieczorne...czyje sie lepiej brzuch mi sie troche splaszczyl, ale zauwazylam ze mam problem z wyproznianiem ;/ gdyby nie xenna no bylby problem...
jednak na kolacje wygral bialy serek z ogorkiem, szczypiorkiem i cebulka
nie wiem ile to kalorii bo ich nie licze...moja dieta nie polega na liczeniu kalorii tylko na odpowiednim doborze spozywanego jedzenie ;)
a przejechalam dzisiaj 30km czyli 720kcal spalonych
brzyszkow 900
no i standardowe cwiczenia na nogi i posladki
dzien uwazam za jak najbardziej pozytywny
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.