Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzien 39:)
9 stycznia 2010
wreszcie! waga ruszyla w odpowiednia strone. :) kilogram w dol! znow moglam zmienic pasek:). teraz juz pojdzie szybciaj, wazne ze ruszylo:) sliczna pogode mam dzisiaj, chyba znowu wyjde z bracmi pozjezdzac. nawet sie wczoraj skusilam raz, ale tak mnie potem tylek bolal, ze zrezygnowalam z powtorki:) musze pocwiczxyc, a takiego lenia mam ze.. dobra zmywam sie ide cwiczyc teraz:)
tasia93
9 stycznia 2010, 19:36super,gratulacje! ;D ja wieczorem będę ćwiczyć bo teraz mi się nie chce (jak zawsze)
zalamanaa
9 stycznia 2010, 15:58mam nadzieje że poćwiczyłaś :) gratuluje spadku
anilewee
9 stycznia 2010, 12:17to fajnie, że kilogram spadł:D napewno dalej będzie lecieć:) a jeśli zaczniesz ćwiczenia to już napewno się ruszy:)