wstapily we mnie nowe sily. postanowilam ze bede dumna z mojego ciala w wakacje, jak bede opalac sie w bikini. a do tego musze sie przygotowac. nastawienie mam odpowiednie, a wiem z doswiadczenia ze nic tak nie mobilizuje jak kolejny stracony kilogram. wiec do dziela!
dieta:
1. mala buleczka z jajecznica, i mleko
2. jablko, kawalek torcika
3. bulion warzywny, tortilla ze szpinakiem, mandarynka, herbata
4. 2 wasa z maslem, mleko, garsc orzechow
cwiczenia: 60 min spacer, 20 jogging, 15 rowerek, 20 cwiczenia na brzuch i ramiona, streching
madamedytorka
30 grudnia 2009, 15:03waga jest najlepszym sprzymierzencem, i bezlitosnym oceniaczem naszego postepowania dietowego :D
wagagaga
29 grudnia 2009, 19:25no no, nastawienie fajne ;)))
tasia93
29 grudnia 2009, 19:21i takie nastawienie mi się podoba! ;)