Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jestem zdrowa :)


no wiec mam wyniki, hemoglobina o dziwo wrocila do normy, dolna granica to 117 a ja mialam teraz 120 i to podczas okresu, wiec te testy co wczesniej robilam to musial bycjakis wyjatkowy dolek :) poziom zelaza jest ok, blisko dolnej granicy, ale zapas jest. Wiec pobiore tabletki z zelazem 1 miesiac, bede jesc wiecej zielonego, bo miesa jem sporo juz, i na pewno skoczy do 130 i bede mogla znowu krew oddac :) Dzisiaj sie troche lepiej czuje i sprobuje pozniej pocwiczyc, bylo kilka dni przerwy, wystarczy :) Waga ladnie powoli spada, juz jest 6 na poczatku, za jakis tydzien wroce do wagi paskowej i bede ja zmieniac tylko w dol :)
  • Dziewka

    Dziewka

    21 sierpnia 2014, 23:10

    Zdrowia zyzymy

    • martini18

      martini18

      22 sierpnia 2014, 11:05

      dzieki :)

  • blondiblue22

    blondiblue22

    21 sierpnia 2014, 17:55

    Zdrówko najważniejsze. :) Oby zawsze towarzyszyło. A spadki - i owszem, ale wagowe. :)

    • martini18

      martini18

      22 sierpnia 2014, 11:04

      dokladnie :)

  • Magduch2014

    Magduch2014

    21 sierpnia 2014, 17:33

    Komentarz został usunięty

  • Magduch2014

    Magduch2014

    21 sierpnia 2014, 17:33

    to dobrze,że wyniki są ok:) czasami lepiej dmuchać na zimne:) Pozdrawiam:)

    • martini18

      martini18

      21 sierpnia 2014, 17:42

      ja wlasnie jestem typem ktory sie nakreca i niepokoi niepotrzebnie, T uwaza to za smieszne, ale co robic. ;)

    • martini18

      martini18

      21 sierpnia 2014, 17:42

      ja wlasnie jestem typem ktory sie nakreca i niepokoi niepotrzebnie, T uwaza to za smieszne, ale co robic. ;)

    • Magduch2014

      Magduch2014

      21 sierpnia 2014, 17:43

      Nadgorliwość czasami jest dobra:) też tak mam jak Ty;) oczywiście w granicach normy nie tam,że zaraz panikuje czy coś;)

  • PuszystaMamuska

    PuszystaMamuska

    21 sierpnia 2014, 15:10

    Ciesze się, że wyniki ok :)

    • martini18

      martini18

      21 sierpnia 2014, 15:20

      dzieki, ja tez sie ciesze :)

  • karolcia191993

    karolcia191993

    21 sierpnia 2014, 14:22

    to dobrze :))

  • esterraa

    esterraa

    21 sierpnia 2014, 12:50

    Dobre wiesci, super, ze wszystko jednak w porzadku :) Grzebalam nieco w sieci i znalazlam cos, co moze Cie zainteresuje (w nawiazaniu do wczesniejszje rozmowy). Dosc krotkie, rzeczowo napisana notka na temat siemienia i w komplecie takze oleju lnianego wiec wklejam nizej, gdybys chciala poczytac, bo jest tam mowa takze korzystnym wplywie na poziomie hemoglobiny: http://kulturystyka.pl/siemie-lniane-i-olej-lniany/ pozdrawiam :)

    • martini18

      martini18

      21 sierpnia 2014, 12:53

      dziekuje :)

  • angelisia69

    angelisia69

    21 sierpnia 2014, 12:27

    No to super,a co do zelaza mialam bardzo niskie ponizej normy,i bez tabletek w 2 miesiace poprawilam 4-krotnie.Glownie buraczki,natka,watrobka no i miecho.Szpinak wbrew pozorom ma malo zelaza

    • martini18

      martini18

      21 sierpnia 2014, 12:28

      nie zgodze sie, warzywa lisciaste maja najwiecej zelaza z warzyw, w przychodni pierwsze warzywo ktore wymieniaja to szpinak :P

    • esterraa

      esterraa

      21 sierpnia 2014, 12:56

      angelisia69 - bardzo dobry zestaw na poprawe hemoglobiny :) Szpinak faktycznie nie ma tyle zelaza, ile twierdzono, ze ma. To wynik bodajze pomylki, analizujac sklad szpinaku ktos przesunal przecinek i jak poszlo w swiat, ze szpinak ma tyle zelaza, to tu i owdzie do tej pory ten mit funkcjonuje ;)

    • angelisia69

      angelisia69

      21 sierpnia 2014, 13:08

      wymieniaja bo jak kolezanka ponizej napisala wystapil blad,i powszechnie lekarze tak uwazaja co wcale nie jest prawda ;P Za to jarmuz ma mega duzo zelaza

    • martini18

      martini18

      21 sierpnia 2014, 13:23

      jak tak to dla mnie dobra wiadomosc, bo szpinaku nie lubie :)

  • cambiolavita

    cambiolavita

    21 sierpnia 2014, 12:24

    Polecam Ci tez szpinak na zelazo. Ja kiedys mialam okres, kiedy jadlam go bardzo duzo i jak zrobilam wyniki badan krwi, to wszystko mialam w normie, oprocz zelaza, ktore bylo bardzo wysokie ;)

    • martini18

      martini18

      21 sierpnia 2014, 12:29

      za szpinakiem nie przepadam, nie umiem go zjesc wiec robie sobie koktajl bananowo-szpinakowo-awokadowy i jest git :)

    • cambiolavita

      cambiolavita

      21 sierpnia 2014, 12:32

      No taki koktajl to swietna sprawa, ale powiem Ci, ze ja tez kiedys nie przepadalam za szpinakiem (to malo powiedziane w sumie-nie cierpialam go), ale pewnego dnia sprobowalam we wloskiej restauracji wspaniale dopirawionego szpinaku i od tej pory sie zakochalam. Zawsze robie taki do lososia. Rozgrzewasz troche oliwy na patelni, przysmazasz lekko pokrojony czosnek, dodajesz szpinak, solisz, pieprzysz, dodajesz tez troche slodkiej smietanki (opcjonalnie) i koniecznie starty paremzan. Wychodzi pyszny.

    • martini18

      martini18

      21 sierpnia 2014, 14:56

      dzieki za rade, brzmi pysznie :)

  • liosha

    liosha

    21 sierpnia 2014, 12:08

    jak ja uwielbiam czytać o tym, jak ktoś oddaje krew, brawo :)

    • martini18

      martini18

      21 sierpnia 2014, 12:13

      bardzo sie rozczarowalam jak poszlam oddac w ubieglym tygodniu i nie moglam bo hemoglobina byla za Niska :(

    • liosha

      liosha

      21 sierpnia 2014, 12:18

      na pewno wszystko się unormuję w niedługim czasie :) ja tylko czekam na swoją osiemnastkę i od razu idę oddać krew :)

  • Wiosna122

    Wiosna122

    21 sierpnia 2014, 12:05

    grunt ze wszystko w porządku :)) Pozdrawiam!!

    • martini18

      martini18

      21 sierpnia 2014, 15:22

      odetchnelam z ulga :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.