pomyslalam sobie ze pora na jakies nowe zdjecie brzuszka, to jest zrobione jakis tydzien temu.
male porownianie :P
wczoraj lezac w lozku i ogladajac Bones, glaskalam brzuszek i zerkalam co jakis czas, i kurcze widzialam wyraznie kopniaki, jedna strona brzucha sie podnosila :P haha, nierealne, no niesamowite uczucie, i tak caly wieczor, przez pare godzin nie moglam zasnac z wrazenia :) a dzisiaj nauka w domku byla, nawet mi niezle szlo, plus basen 30 min i moja gimnastyka 20 min. musze jeszcze poczytac przed jutrzejszym seminarium, do uslyszenia, buziaki!
bylam w pracy w sobote i wyjatkowo ladna pogoda byla :)
annneczka
4 listopada 2012, 11:37śliczny brzuszek :) a jako kto pracujesz?
anilewee
17 października 2012, 21:46rośnie maleństwo:)
Mila18
17 października 2012, 20:36Ale fajnie :D
kate3377
17 października 2012, 20:11Śliczny brzusio:)
Hani90
17 października 2012, 13:01o jak już się ślicznie brzuszek zarysowuje;) mam na studiach dziewczynę w 5 miesiącu ciąży:) ciągle się głaszcze po brzuszku:) jakoś mnie to rozczula zawsze! Oj takie kopniaki to takie udowodnienie, zę rośnie tam malutki człowiek! Trzymaj się i dbaj o siebie;)
Chicitaa
17 października 2012, 11:54Wierze na słowo, to musi być niesamowite uczucie :)
Jabluszkowa
17 października 2012, 11:19Już wyraźnie widać, że tam maluszek siedzi :))
oczamigrubasa
17 października 2012, 10:18aż się miło czyta ten twój wpis :) dzidzia daje już o sobie znać, tylko sobie wyobrażam jak musisz się cudownie czuć :)
tarnish
17 października 2012, 09:24Słodki ten brzusio i na pewno słodkie maleństwo się w nim rozwija :) gratuluję :)
havre
16 października 2012, 23:26Ooo, nie miałam okazji ci jeszcze pogratulowac! gratulacje! :)
elle242
16 października 2012, 20:57cudny ten Twój brzusiu:)
kasiazett
16 października 2012, 20:21No ślicznie wygląda ten Twój brzusio :) A co do kopniaków, to ja już je widzę od jakichś 3 tygodni i też nie mogłam się napatrzeć. Nagrywałam nawet mężowi filmiki jak był w pracy :) A wczoraj przykładając dłoń do mojego brzucha poczuł dwa kopniaki. Nareszcie, bo coś słabe ma czucie w tych swoich łapkach :P a bardzo chciałam, żeby też tego doświadczył :)
slaids
16 października 2012, 20:16Dbaj o brzuch, zebyś szybko wróciła do stanu sprzed ciąży :)
nora21
16 października 2012, 19:52śliczny brzuszek :) przez te Twoje fotki to się mega zakocham w Szwecji :)
88sweet88
16 października 2012, 19:40oj jak juz brzusio fajnie widac:))) super!!
zolza86
16 października 2012, 19:35cudny brzusio, zazdroszczę Ci tych kopniaków Ale u Ciebie śliczne słońce