lal, ale ten czas leci. w sierpniu bylo sporo pracy, no i potem wystartowac jakos z nauka, duzo sie dzieje a ja kazda wolna chwile przeznaczam na sen. :) ale to oczywiscie zadna wymowka zeby nie napisac chociaz paru slow. znowu sie z domu wyprowadzilam, wynajmuje pokoj blizej uniwersytetu. ciaza przebiega w porzadku, poza bolami plecow i wiekszym zmeczeniem nic mi na razie nie dolega. :) na bol plecow musze zaczac cwiczyc, mam slabe miesnie. w poniedzialek zaczynam plywac. poza tym na jednym z przedmiotow mam stworzyc portfolio i program treningu kondycyjnego. :) wiec super.
brzuszek juz mi sie zaczal zaokraglac, fajnie ze widac roznice. a jak leze dluzsza chwile spokojnie to czasem czuje jakis ruch malenstwa, jeszcze leciutkie, ale zawsze ta sama frajda i niecierpliwie czekam na nastepne. postanowilam przez cala ciaze, (i oczywiscie po) jesc zdrowo i unikac slodkosci i przede wszystkim fastfoodow. lepiej dla mnie, moich zebow i dla malej/malego. za 2 tygodnie kolejne USG juz nie moge sie doczekac, strasznie jestem ciekawa jak idzie rozwoj. T bedzie wreszcie mogl wyrwac sie ze szkoly i byc ze mna na USG, nie wiem kto sie nim bardziej ekscytuje, ja, czy on. :))
sobote spedze na zakupach spozywczych i nauce prawdopodobnie. a co u was moje kochane?
martini18
8 września 2012, 14:01zdjecie wrzuce jak w koncu jakies zrobie :)
martini18
8 września 2012, 14:00dziekuje :)
martini18
8 września 2012, 14:00no, niesamowite :) dziekuje :)
asiulek91
8 września 2012, 12:08widać że dobrze na Ciebie wpływa "ciążowy" stan;) Gratuluję i zdrowia życzę Tobie i Maleństwu:)
anilewee
8 września 2012, 11:58musisz koniecznie wstawić jakieś foto z brzuszkiem:)
trepla
8 września 2012, 11:21o jak cudownie :). ciąża Ci służy :*
missery
8 września 2012, 11:21dziekuje, Tobie się chyba należa wieksze gratulacie :D takie ruchy muszą byc niesamowite ale ja mam nadzieje, ze nie prędko to sprawdze;p