tylko na moment, pochwalic sie ze z dieta i treningiem dzis dobrze, na nic wiecej nie ma czasu, musze sie uczyc! jaki ten mozg i uklad nerwowy sa absorbujace.... O.o
nawet nie zdarze odpowiedziec na komentarze, dziekuje bardzo, moze jutro bede miala chwilke. buziaki!
mazik89
28 stycznia 2012, 00:49układ nerwowy to dopiero początek katorgi :) są gorsze układy narządów w naszym ciele:) więc życzę ci powodzenia
annneczka
25 stycznia 2012, 19:45Miłej nauki :) też lubiłam się uczyć z neurofizjologii i neuroanatomii - obydwie miałam na 5 :D
iamnotperfect
25 stycznia 2012, 12:35duużo nauki skoro masz układ nerwowy...nie lubiłam tego nigdy:P
Prayka
24 stycznia 2012, 22:12uf...jak ja Cie doskonale rozumiem, ja też zakuwam, a raczej piszę calutki dzień :/
Groente
24 stycznia 2012, 21:18Jak dobrze, że ja akurat mam ferie i laby... Praca umysłowa mnie po prostu wykańcza, nawet bardziej niż fizyczna. Wracając ze szkoły jestem tak zmęczona, że nie mam na nic sił i mogłabym spać w nieskończoność. Potrafię wrócić o 15 do domu, spać do 18, a potem o 21 się położyć i spać do rana bez przerwy... Trzymaj się ;:)
aneczka52
24 stycznia 2012, 21:14miłej nauki:)