wczoraj rodzinka sobie zrobila pizze na obiad. juz chcialam sie obrazic kiedy wpadlam na pomysl zeby zrobic wlasna pizze:) na mace razowej, i byla dobra. :) a dzisiaj zrobilam sobie nalesniki z pelnoziarnista maka, bardzo sycace i smaczne, polecam:) po prostu wymienilam make i nie dodalam cukru, a potem z serkiem wiejsim, cynamonem, orzechami i bananem/jagodami. pycha:)
wrzucilam fotke dzisiejszego obrazku, namalowalam mamie na urodziny, mam nadzieje ze sie jej spodoba. poza tym nic, noga odpoczywala, jeszcze pozniej pocwicze. leniuchuje:) ale nie podoba mi sie to do konca. dobre jest to ze opuchlizna zaczyna sie wchlaniac, a moja kostka przybiera teraz rozne kolory teczy, dzis jest to intensywny niebieski:) dobrze miec mame lekarza w domu:P.
dalej walcze z brzuchem, nie poddam sie zanim go nie polubie:P
dieta wczoraj dobrze, dzisiaj jedno potkniecie, troche bialego makaronu, ale nic wiecej! wybaczcie ze dzis nie mam za duzo czasu zeby do was zajrzec, ale sa jeszcze rzeczy ktore musze zrobic. nadrobie to najszybciej jak sie da:* dzieki za komentarze!
jedzenie:
1. owsianka na mleku, banan, orzechy, herbata, 2 wasy z serem zoltym
2. jajecznica, 1 wasa, jablko
3. zupa pomidorowa z makaronem ( niestety bialym)
4. 2 nalesniki pelnoziarniste z serkiem wiejskim, orzechami i bananem (mniam)
5. 2 mandarynki, 1 nalesnik
cwiczenia: 30 min na ramiona i brzuch.
arlizee
7 listopada 2010, 21:16Kurcze fajna laska z Ciebie, figurka fajna...no i ten biust....zazdroszczę.
anilewee
7 listopada 2010, 14:12mamie napewno się spodoba:) a Ty chudzinko to naprawdę nie wiem z czego chcesz się odchudzać, bo masz piękną figurkę i ogólnie śliczna z Ciebie kobitka!:)
andorrera
7 listopada 2010, 13:14Jeee masz kolczyka w brzuchu.. :)))) Też takiego chcę! Świętnie to wygląda :D Jeszcze tylko trochę mięśni i cało idealne... Nic tylko podziwiać :D
CoffeePrincess
6 listopada 2010, 21:56powiem jak kobieta kobiecie- masz ładny biust, taki do pozazdroszczenia ;D
hailstone
6 listopada 2010, 21:38bardzo fajną masz figurę ;)) Pytałaś co robiłam zeby mieć taki brzuch... hmm.. spaliłam z niego tłuszczyk dzięki bieganiu :) No i robiłam jeszcze brzuszki i kręciłam hula hop'em ;)
GirlFromTheBar
6 listopada 2010, 21:35masz cudowny talent! nie zmarnuj go!
sqqbana
6 listopada 2010, 19:17masz świetny talent do rysowania i to Ci muszę przyznać, więc mamie się napewno spodoba, a figura super, mimo że dalej się odchudzasz:)), mniej więcej wiem jaka ona jest bo mam podobny wzrost i podobną wagę:P
Elikolani
6 listopada 2010, 17:39na pewno obrazek się spodoba, bo jest mego świetny ;) a figurke masz bardzo fajna ;*
PriVatiV
6 listopada 2010, 17:23figurke masz fajna:) obrazek sliczny, masz talent :P brzusio pewnie niedlugo bedzie taki jaki pragniesz:) chociaz moim zdaniem jest ok:* milego wieczoru :*
membrillo
6 listopada 2010, 16:51zgrabna dziewczyna z Ciebie ::) ciekawe, że Ci wyszły naleśniki, ja próbowałam dwa razy z mąką pełnoziarnistą i nic. Poddałam się, ale smażę na patelni tytanowej bez tłuszczu ;)
palemka1989
6 listopada 2010, 16:37nio masz cuper ciało:)
syberyjka
6 listopada 2010, 16:24ależ cudnie wyglądasz!! :)))) ano u mnie chyba nie tak zle, chociaz ostatnio za duzo jem troche.. no ale na basenie sobie odbije :)
mosquito2
6 listopada 2010, 16:17Ale już bliski ideału:) Dzięki wielkie! ;* .. i to prawda, że narzekanie niczego nie wnsi:)
mosquito2
6 listopada 2010, 16:09Brzuch masz super:)
iZaCzArOwAnYmOtYlEki
6 listopada 2010, 16:05Gratuluje