Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzien 26


jest dobrze, a nawet super! :)prawie 11, a ja juz po wiekszosci cwiczen, i prac domowych. bieganie o 6, pranie i suszenie, zamiatanie, sprzatanie pokoi i kuchni po sniadaniu, zakupy spozywcze i jazda na rowerze z twisterem i wioslowaniem pomiedzy - check:) teraz siedze po bananie z goraca herbatka i odpoczywam chwilke. dzis nie mam za duzo czasu aby was poczytac, przepraszam, nadrobie jutro:) zaraz lece do lekcji, wkuwanie slowek i regol gramatycznych, mam egzamin za tydzien, a dzis wolne:) robie za mamusie bo rodzice wybyli, a ja zostalam z rodzenstwem, tera sa w szkole. zrobie im pyszny obiadek, to co wzoraj jadlam, wyprobowalam ten przepis ze znajoma, wyszlo pycha i zdrowo:P wiec nie bylo wczoraj rzadnych zalaman!!!!! :DD jestem dumna. cos mnie brzuch zaczal pobolewac moze sie @ zbliza... to by wyjasnialo moj apetyt. wiec poomijam wage troche dluzej chyba:P
apropo wagi, chyba sie zepsula:( no i jak ja mam sie wazyc? mam sie zadowolic pomiarami? ech, czemu wszystko sie przy mnie psuje? telefon ledwo zipie, aparat fotograficzny padl, a teraz jeszcze moj komputer:( technika mnie nie lubi.. no ale coz, takie jest zycie:) jestem z siebie strasznie dumna dzisiaj!!! okej, milego dnia kochane, lece dalej sie uczyc!

jedzenie:
1. owsianka z mlekiem, pestki dyni, rodzynki, jajko
2. banan, mandarynka, herbata
3. kromka chleba pelnoziarnistego z szynka z indyka i ogorkiem, ser bialy z jogurtem, pestkami i lyzeczka miodu, jablko
4. taka sama zapiekanka co wczoraj
5. serek wiejski z cynamonem i mandarynka

cwiczenia: 30 min bieganie, 60 min rower, 15 min wioslowanie, 30 min brzuch(15 min twister, 15 min hulahop, 100 brzuszkow na pilce)
  • sqqbana

    sqqbana

    16 października 2010, 10:43

    za tą ilość i czas poświęcony cwiczeniom cie podziwiam :). Ja probuje sobie rozlozyc, bo pozniej jak (SCHUDNĘ) to nie będzie mi sie napewno tyle czasu chciało poświęcić czasu ćwiczeniom co dotyhczas :) dlatego pozostają mi brzuszki :) i oczywiscie dzieki za odwiedziny i zyczonka.

  • madziuszkaa

    madziuszkaa

    16 października 2010, 09:57

    Uwielbiam Cię :) ty masz tyle pozytywnej energii w sobie ze to jest cudowne :* oby tak dalej mysia :* 3maj sie :)

  • kaila87

    kaila87

    16 października 2010, 09:26

    Heh, myslisz,ze Ciebie elektronika nie lubi?:) WSZYSTKO co kupię jest do reklamacji, dvd, aparaty, wentylator (ma silniczek, wiec tez mnie nie lubi:P), telefony i waga niesttey też, kupiłam elektroniczną i od samego poczatku pokazuje jakieś 5 kilo za mało.

  • Chomiczak

    Chomiczak

    15 października 2010, 17:11

    Bardzo dziękuję!!! ;)

  • mosquito2

    mosquito2

    15 października 2010, 16:27

    No, no.. ależ pracowita jesteś :) .. a kalorie lecą. Super;*

  • Elikolani

    Elikolani

    15 października 2010, 15:06

    jaka Ty zorganizowana :D szybko się uwijasz ze wszystkim :D też rysowałam konie kiedyś :D nie wiem dlaczego przerwałam, głupia byłam :)

  • anilewee

    anilewee

    15 października 2010, 14:58

    kochana energia to Cię rozpiera i niech tak będzie już zawsze!:) a co do wagi to może i dobrze, że się popsuła, bo cm będziesz się cieszyc, a wagą nie będziesz musiała się przejmowac!:)

  • Chomiczak

    Chomiczak

    15 października 2010, 14:44

    No pracowita istota z Ciebie - tylko podziwiać:) Za tą ilość ćwiczeń to szczerze podziwiam - jak potrafisz to prześlij choćby ciut tego zapału - przyda się;) A co do wagi - złośliwość przedmiotów martwych jest wielka...

  • GirlFromTheBar

    GirlFromTheBar

    15 października 2010, 13:57

    super jadlospis, super humor;) trzymam kciuki zeby trwal jak najdluzej!!!!

  • palemka1989

    palemka1989

    15 października 2010, 13:51

    oj oj duuużo roboty widze:) i ćwiczeń meeega max:) ostro sie wzięłaś:) a co do rzeczy technicznych- złosliwosć rzeczy martwych:P na to nie mamy wpływu bo one maja inny świat:P

  • Claudik

    Claudik

    15 października 2010, 13:01

    Aktywna z Ciebie kobieta :) Nie ma co :) Pożycz trochę energii :D

  • Valentina

    Valentina

    15 października 2010, 12:58

    Przepraszam ale jak się tak naczytałam ci ty już dzisiaj ponawyrabialaś to aż chce sie ruszyc swoje 4 litery, szalona w niesamowicie pozytywnym sensie tego słowa :) Buziaki

  • ChocolateKisses

    ChocolateKisses

    15 października 2010, 12:47

    noooo to ładnie ładnie, nabrałaś niezłego rozpędu z samego rana :) ale to dobrze, im szybciej odwalisz to co trzeba tym więcej luzu na wieczór ^^

  • migotka69

    migotka69

    15 października 2010, 12:39

    ja rano wolę pospać i do pracy a po pracy to już się tak nie chce ćwiczyć ale zaparłam się i pedałuję od poniedziałku codziennie. Miłego dnia!

  • Serin

    Serin

    15 października 2010, 12:34

    O matko,ale Ty aktywna jesteś :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.