Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzien 12 - jest roznica!!


ale ten czas leci! dzieki za konstruktywne komentarze! :) dzisiaj pemietalam o wejsciu na wage. :) i zmierzylam sie. waga mi sie nie podobala, bo wachala sie miedzy 65,5 i 66, wiec nie zaznaczam spadku, poczekam az bedzie 65. ale potem jak wzielam miarke to mi sie nastroj poprawil. :) szczegolnie jak sie zmierzylam w biodrach:)) super motywacja na dalsze odchudzanie, nawet jak kilogramy nie leca tak szybko jak bym chciala. ale poleca. :) juz ja o to zadbam.

 no wiec miedzy innymi dzieki waszym komentarzom, zdecydowalam sie ze zaczne chodzic na silownie, pewnie za jakies 2-3 tyg, zaleznie od tego kiedy bede miala kase. :) poza tym jak juz bedzie bardzo nieprzyjemnie na zewnatrz, wymienie rower na basen, i zowu zaczne plywac. :)rodzice kupuja jakis bilet rodzinny, wiec nie bede miala rzadnego wydatku, tylko czasem bede musiala wziasc ktores z rodzenstwa ze soba. ale i tak bede biegac na zewnatrz, uwielbiam to! :)

dostalam tez jakis zel wyszczuplajaca-wysmuklajacy, bede uzywac, zobaczymy czy da efekty.

mama stwierdzila wczoraj ze jestem przeziebiona, mam wysiek w uchu, a ja jej na to ze nie jestem. a skoro jestem, to chce tak zawsze chorowac, bo nie czuje rzadnych objaw. troche mnie pobolewal jeden nerw idacy od ucha, ale tak to nic. nie przeszkodzilo mi to tez w porannej godzince rowerku nad morze i wioslowania na maszynie 15 min. :)

teraz jestem po wykladzie o ustrojach politycznych w poludniowej ameryce, i jade do mojej znajomej, z Chile. :) pomoge jej z dzieciakami i pogadamy. :)

aaa, no wlasnie!!!! kupilam dzis bilet do Warszawy na 16 grudnia, dzien po ostatnim egzaminie. :) wiec jest to moja data docelowa od teraz. :) chce sie komus pokazac odchudzona.... :P 

rozpisalam sie:) lece do was!!!

wymiary sprzed tygodnia i z dzisiaj:

waga: 66 - 65,5-66

szyja: 33,  32 -1cm

biceps: 29, 28 -1cm

biust: 90, 88 -2cm

talia: 68, 67 -1cm

biodra: 84, 81 -3cm!!

udo: 52, 51 -1cm

lydka: 38, 37 -1cm

 

jedzenie:

1. platki owsiane z jogurtem naturalnym, orzechami, pare sliwek i cynamon i imbir

2. jablko

3. serek wiejski z cynamonem i migdalami, jablko

4. pomarancza

5. zupa warzywna z kawalkiem piersi kurzej i zimniakiem

 

cwiczenia: 60 min rower, 15 wioslowanie, 30 min jogging, 30 min cwiczenia na brzuch i plecy

 

  • Elikolani

    Elikolani

    1 października 2010, 19:07

    bardzo dobry postep! ;) ps. ja włosów nie susze :D

  • annneczka

    annneczka

    1 października 2010, 18:31

    3cm w biodrach - gratulacje :)

  • anilewee

    anilewee

    1 października 2010, 17:05

    no wyniki cm godne podziwu!!:)

  • mosquito2

    mosquito2

    1 października 2010, 16:59

    Świetnie Ci dzie.. i te ubywające cm.! Gratuluję;*

  • CoffeeLips

    CoffeeLips

    1 października 2010, 14:34

    nie, siedzę w Polsce ;) dla picu podałam Hiszpanię, bo uwielbiam ten kraj ^^

  • nadkaa

    nadkaa

    1 października 2010, 13:56

    nie ma to jak ubywające cm:)Z czasem i kg pójdą w dół i będzie pięknie:)pozdrawiam:)

  • .PeggyBrown.

    .PeggyBrown.

    1 października 2010, 12:44

    Co jak co ale cm które ubywają najbardziej cieszą

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.