Hej!
Pod koniec przyszłego miesiąca są urodziny mojego TŻ. Oczywiście nie byłabym sobą gybym nie rzuciła sobie wyzwania zobaczyć 61-62kg na wadze 3kg w miesiąc to chyba optymalnie i zdrowo
Mam dylemat co kupić na prezent...? Myślałam o książce, skórzanych rękawiczkach i coś jeszcze tylko nie wiem co? Macie jakieś pomysły?
Organizujemy małą imprezkę ok. 7 osób. To bedzie mój pierwszy większy popis kulinarny Również pytanie do Was co ugotować? Robić jakiś obiad czy przygotować jedynie jakieś przekąski. hmmmm niby trochę czasu jeszcze, ale już wiem że nie bedzie kiedy to poogarniać.
Dietka może być. Dziś rano 6.30 - owsianka
10.00 dwie kanapki z serkiem topionym i pomidorem
13.00 gruszka i jabłko
15.00 dwie kanapki
17.30.-18.00 - obiad szpinak z makaronem razowym, pierś z kurczaka.
20.30 - Po treningu jajko, papryka i siemie lniane.
Od wesela nie mogę jakoś dojść do siebie. Niby wróciłam do diety, ale ćwiczenia to już od dobrego piątku leżą i kwiczą. Kur..... Najgorsze jest to, że straciłam moc. Ciężko mi zrobić cokolwiek. Nienawidzę kiedy jestem taka słaba
Pa maluchy
goskamg
15 października 2014, 13:31Każdy ma gorsze dni ale trzeba wziąć się w garść i powiedzieć sobie DAM RADE:) Głowa do góry :) Wierzę w Ciebie :)