Dzień dobry! Już siedzę w pracy, ale zamin wezmę się do roboty, to trochę napiszę. Robota nie zając...
Dietę trzymam - przynajmniej się staram ;) Trochę z wagi spadło już w tym tygodniu no i jak zauważyłam - jestem na półmetku! Jak tak dalej pójdzie, to osiągnę mój drugi cel: 80kg na 23.07. Trzymajcie kciuki :) Jak ja nie mogę doczekac się końca tygodnia. W końcu na urlop pójdę. Co prawda nigdzie nie wybieramy się, bo remonujemy mieszkanie i budujemy dom, więc jest pełno roboty, ale taki relaks na spacerku z małym super sprawa. Może jesienią uda się wyskoczyć nad morze, choć trochę jodu powdychać
Zobaczymy...
kasia8147
7 lipca 2011, 09:49hehe no tak prace trzeba szanować :) fajnie, ze trzymasz dietkę, dobrze Ci idzie i na pewno osiągniesz cel lipcowy ;) pozdrawiam