Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Super Spotkanie KKA... :)


Wczoraj byłam na kolejnym spotkaniu Klubu Kobiet Aktywnych, tematem było zdrowie - odżywianie i trening, :Dhehe temat jak najbardziej na czasie. Było spotkanie z dietetyczką i trenerem osobistym... (tajemnica) Dowiedziałam się jakie błędy żywieniowe i treningowe popełniam... Ale ale możecie być ze mnie dumne. Trener poprosił dwie dziewczyny (mnie i jeszcze jedną Martę) na środek i niby takie ekstra ćwiczenie chciał zaprezentować - deskę - myślał, że zaraz padniemy... a ona biega - dużo, natomiast ja mimo iż nie ćwiczyłam miesiąc to z deską problemu nie mam... I on tak tłumaczy a my sobie "leżymy" minęła minuta  a on no dobra dobra kończymy (smiech) podobno jej po kilkunastu sekundach drżało ciało, a ja tak średnio po minucie zaczęłam odczuwać małe drżenie... jaki to wniosek - mięśnie są tylko głęboko ukryte ]:> teraz je wydobędę. Bo już wiem co mam robić - głównie rozgrzewka (podobno najlepsze wiosła - a ja je mam w domu!) później siłowe, ale nie za dużo i interwał na orbisiu... 

Dostaliśmy wszyscy zaproszenie na ten week na pomiar tkanek i dobór ćwiczeń przez personalnego trenera. Mam nadzieję, że uda mi się wyrwać z domu i wykorzystać to zaproszenie... 

Mam w sobie duuużo motywacji do zdrowego odżywiania i ćwiczeń, dziękuję Wam serdecznie za wsparcie, bez Was by mi się nie udało podnieść (zakochany)

  • OnceAgain

    OnceAgain

    24 marca 2014, 09:22

    No proszę jaką tam piękną deskę im zaprezentowałaś :) - mięśnie oczywiście że są tylko częściej daj im się pochwalić swoją siłą :)

  • annna1978

    annna1978

    22 marca 2014, 13:29

    nigdy nie byłam na takim spotkaniu , na pewno motywuje:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.