Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wściekła!


To ja ćwiczę, dietkuję, nie jem słodyczy, a ona co? Ano wk...wia mnie na maksa! Ja dziś do niej grzecznie, uśmiechnięta staje i co - zamiast mniej jest więcej!!!! Nie wiem po czym, ale magazynuję takie ilości wody, że masakra! (może po antybiotyku?) I jeszcze dochodzą problemy z poranną toaletą i to od dłuższego czasu i jestem jak ta bomba zegarowa! Ale nie - ja się nie poddam. Kiedyś zacznie spadać, nie ma bata!
Może za często się ważę, chyba będę raz w tygodniu, bo inaczej...


Oooooo tak zacznie przede mną uciekać

Dzisiejsze menu będę uzupełniała - jeśli się coś zmieni
Menu na dziś:
I - jajecznica z 2 jaj + 2 kromeczki razowca (mini) i 2/3 ogórka gruntowego, kawa z mlekiem
II - kaszka z "Biedronki" i pomarańcza, kawa z mlekiem
III - plasterek schabu usmażony, łyżka kaszy gryczanej i sałatka (mix sałat, pomidor, ogórek, papryka z sosem koperkowo - ziołowym)
IV - coś wieczorem ale nie wiem co może koktajl jagodowy

Dorzucę co ćwiczyłam, bo w zasadzie plan jest ale trzeba go jeszcze wykonać Buziaki
  • anitka24

    anitka24

    21 kwietnia 2013, 13:32

    wstrętna ta twoja waga !!! tez wkurzam sie jak widzę tam więcej, a nie mniej :-/ miłego dnia kochana i waż sie raz w tygodniu :-)

  • .morena

    .morena

    19 kwietnia 2013, 11:52

    ale w sumie pijesz kawę to też powinno działać..

  • .morena

    .morena

    19 kwietnia 2013, 11:51

    Może pij herbate pokrzywową?;) ja tez sie wkurzam na wagę ostatnimi czasy, chociaż bardziej na metr. na problemy poranne polecam Inkę z mlekiem ;)

  • Ellfick

    Ellfick

    19 kwietnia 2013, 11:29

    mam 2 miesiące... więc myślę, że zdążę, a co do kwiatuszków to tylko one się uśmiechają... słonko dziś zrobiło sobie przerwę.. a waga się chyba trochę zawiesiła na wiosnę co.. tylko się nie denerwuj...

  • dyrdum

    dyrdum

    19 kwietnia 2013, 09:31

    Masz racje nie poddawaj się. Ja ważę się dwa razy w tygodniu. Ogólnie założyłam sobie jedno w tygodniu ważenie,ale zawsze nie wytrzymam :P Dodatkowo się mierz,zwłaszcza jak ćwiczysz to cm może ubywać. Powodzenia.

  • OnceAgain

    OnceAgain

    19 kwietnia 2013, 09:22

    No tak nadajemy na tych samych falach Vitalijkowych :). A co do brzuszka to właśnie nie wiem od czego by tu zacząć. Hula mamy obie więc możemy go wpiąć do planu tygodniowego, do tego pewnie jakieś dywanówki co? Trzeba poszukać jakiegoś dobrego filmiku.

  • zaga24

    zaga24

    19 kwietnia 2013, 09:20

    to na pewno przez chorobe!!i powrot do cwiczen daj sobie chwile

  • OnceAgain

    OnceAgain

    19 kwietnia 2013, 09:16

    Mnie waga też nie lubi. Ja tu się gimnastykuję a ona stoi w miejscu jak zaklęta. U Ciebie ten wzrost jest na pewno spowodowany wodą w organizmie i brakiem toalety porannej. Jak się wszystko ruszy to odnotujesz piękny spadek :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.