Hej,nie pisałam Wam, że w sobotę szukałam sobie spodni o takich:
Ale niestety się trochę załamałam! Bo albo rozmiar 38 i za krótkie, abo rozmiar 40 dobra długość ale za szerokie. A tak w ogóle to nie macie wrażenia, że jakaś dziwna ta numeracja? W jednym ze sklepów młodzieżowych powyższe spodnie są tylko w rozmiarach 32,34,36 - chyba to jakaś wskazówka dla grubszych osób aby ich nie nosić i odwiedziłam dwie galerie, zmierzyłam z osiem par spodni w różnych sklepach i wróciłam niepocieszona... Czy teraz to taka moda, że spodnie przed kostkę, czy może to ja jestem taka nie wymiarowa?
Wczoraj dietka raczej trzymana, ale chyba coraz bardziej wracam do normalnego jedzenia... w moim początkowym zamiarze było ważyć 62-63, tak jak jest teraz i od tego momentu siadłam na laurach... tyle, że ćwiczę, bo chcę zmienić wygląd ciałka - nadal wydaje mi się flakowate
Wczoraj 30 minut wymęczyłam na orbitreku i 30 minut hula hop i jak to w poniedziałek padłam... dziś w planach PLANKI...
Trzymajcie się ciepło w ten chłodny dzionek pa
Ellfick
30 października 2012, 23:10o tak zgadzam się z ta numeracją.. ja tez mam wrażenie, że coś nie hallo... dzięki...
anitka24
30 października 2012, 19:28moje są zawsze zadługie :-)
justyna.ja85
30 października 2012, 16:18teraz jest moda na tzw spodnie 7/8 właśnie do kostki, także one może takie miały być krótkie? Ale nie wiem, spytaj się babki w sklepie. Fajnie że osiągnęłaś już swój cel wagowy :)
grucha81
30 października 2012, 15:32dziękuję za miły komentarz:*) ja to od zawsze mam problem ze spodniami bo albo mi w udach za ciasne i się wbić nie mogę albo w pasie odstają....ehhh
majakowalska
30 października 2012, 14:08mi zazwyczaj w pasie spodenki odstają:))
barbra1976
30 października 2012, 12:53mail wyslany, czekamy na odpowiedz:)
OnceAgain
30 października 2012, 10:30Teraz jest niby taka moda że spodnie są do kostek więc może faktycznie trafiasz na taki model? Może jak już nie będziesz mogła znaleźć dobrych spodni to kup jakieś 40 dobre na długość i je sobie zwęź?
.morena
30 października 2012, 10:15ja mam tak samo ze spodniami ;/ dlatego wiecej mam legginsów :) ale w zimie w legginsach to nie bardzo :) ja dziś też PLANKI :)
misskitten
30 października 2012, 09:22w tych sklepach to pełno wszystkiego ale ciężko coś znaleźć tak na prawdę, ja wczoraj oglądałam kurtki, wszystko podobne, dużo tego a jednak mały wybór:-/coś tam bym wybrała ale płacić 200 zł za coś co nie do końca mi odpowiada....za to kupiłam sobie 3 książki w empiku i się na tym skończyło;-D jeśli chodzi o modę to wracają lata 90 i wszystko w skróconej wersji, no nie wiem czy mi się to podoba!
barbra1976
30 października 2012, 09:20bylo sie na szczypiora robic?:PP:) mam kumpele z nogami do szyi, tez jakies specjalne fasony kupuje, chcesz to zapytam czy w specjalnych sklepach:) przestawienie czasu mnie nie rusza jakos bardziej, poza tym wlasnie ze rozklad dnia musze dopasowac.
malaczarna28
30 października 2012, 09:20O rozmiarówce nic nie piszę, bo to nie moja kategoria wagowa ;) ja raczej z 40 w zwyż i tu jest dopiero problem:( A widzę że Ty już pięknie wyglądasz, teraz tylko stabilizacja, no i praca nad sylwetką, bo mięśnie niestety zanikają :( Pozdrawim i ciepełka życzę Danka :)))
nora21
30 października 2012, 09:19nuda- stan nic nie robienia który Cię dobija :)
Obserka
30 października 2012, 08:32Moze byc moda. Niby teraz cool sa nogawki za kostke wlasnie.