Właśnie zakończyłam weekend... Do ran a byłam i teściowej i wiecie co? Trochę podjadłam, ale nie bardzo...
Wczorajsze menu:
I - 1/2 kajzerki z twarożkiem ze szczypiorkiem, 1/2 kromki chleba z wędliną i pomidorem, 2 nieduże kawałeczki ciasta
II - bułka kajzerka z wędliną (na wyjeździe - niestety byłam na pogrzebie...)
III - i tu się przyznam byłam taka głodna jak wróciłam, że jadłam co dawali - kluski leniwe z sosem... - pycha
IV - łyżka sałatki z tuńczykiem
I nic nie ćwiczyłam, trochę pobiegałam z dziewczynkami po podwórzu, byłam wykończona psychicznie po tym pogrzebie, niby to "tylko" mama mojej kierowniczki, ale mnie wykończyło i byłam wyzuta ze wszystkich emocji...Więc w ramach odstresowania pojechaliśmy jeepem w las było super, wprawiam się jazdą po lżejszych terenach i małych podjazdach żeby pojechać w jakimś off road... byłoby super...
Dzisiejsze menu:
I - 1/2 kajzerki z twarożkiem ze szczypiorkiem, 1/2 kromki chleba z wędliną i pomidorem, 2 nieduże kawałeczki ciasta
II - 2 ziemniaki ze smażonym kawałeczkiem polędwicy i sałatką z buraków, ogórków kiszonych i jabłka z odrobiną soli i pieprzu
III - jabłko, łyżka sałatki z buraków, ogórków kiszonych i jabłka z odrobioną soli i pieprzu z 2 plastrami schabu pieczonego
Dzisiejsze popołudnie z racji wyjazdu do teściowej upłynęło nam na sprzątaniu, prasowaniu i zakupach...
Zaraz wskoczę jeszcze na orbitrek na 20 min i hula hop 20 min... Bo aż po week boję się stanąć na wadze... Trzymajcie się więc ciepło moje słodkie pa
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
misskitten
1 października 2012, 09:24ja wczoraj zaliczyłam dietową klapę a dziś na wadze mniej....o co chodzi?Więc nie bój się ważenia;-)
Nimma
30 września 2012, 21:24Pogrzeby już takie są, że obciążają psychikę, ale dobrze że masz pasję która pomaga Ci się odstresować :)
.morena
30 września 2012, 19:53ja teraz podjadlam placka wiec lacze sie w bolu ;) to bylo silniejsze ale w niedziele mozna :P ale jak wskoczysz na orbi to zaraz spalisz ;) nie lubię pogrzebów ;/
4xmamuska
30 września 2012, 19:42off road...trzymam kciuki:)