Dzisiejsze menu:
I - płatki z mlekiem,
II - jabłko, jogurt LUBI
III - 2 kromki chleba razowego z wędlinką i pomidorem
IV - sałatka - brokuł, feta, kukurydza, sos jogurtowo-czosnkowy, pierś z kurczaka-usmażona z kromką chleba razowego
V - gałka loda - tiramisu
Dziś było tylko 30 minut hula hop. Jutro odpuszczam, a w niedzielę znów będę kręciła. W niedziele wieczorem wyjeżdżamy do teściów, bo mają się opiekować dziewczynkami w następnym tygodniu - ostatni tydzień wakacji. Mam nadzieję, że zachowam dietkę, bo u teściowej to ciężko bo dobrze gotuje...
Buziaki moje słodkie, nie wiem kiedy się odezwę... zobaczę jak będę stała z czasem...
misskitten
25 sierpnia 2012, 10:46no te obiadki mamusi lub teściowej to kłopotliwa sprawa:-)i jeszcze patrzą czy wszystko zjedzone, czy smakowało......proponuję 1/2 porcji;-) lub więcej zieleniny!Powodzenia w dietkowaniu i miłego wyjazdu!
Paulina.M28
25 sierpnia 2012, 09:06super..oby tak dalej...miłego weekendu życzę..:)
nora21
25 sierpnia 2012, 07:46gratuluje spadku :)