Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kolejny dzień... łatwo nie jest...


Hej Vitalijki Co u Was?
U mnie dziś jakiś spadek formy, może dlatego, że @ się zbliża, ciało nabiera wody, hormony buzują i waga zaczyna rosnąć zamiast spadać... Ok, do czasu gdy @ nie odejdzie, na wagę nie wchodzę.
Dzisiejsze menu:
I - płatki z mlekiem
II - mandarynka, pomarańcza, activia wiśniowa
III - kawałek pieroga gryczanego z pomidorkiem i rzodkiewką
IV - kawałek pieroga gryczanego (ale już podsmażonego) z 1/2 jogurty naturalnego, szczypiorkiem i koperkiem
I napoje: 3x kawa, 3x herbata, woda duużo.
Ćwiczenia: trzynasty dzień a6w, 20 min orbitrek - 350 spalonych kalorii (szybkie tempo), 160 powtórzeń na nogi, 200 powtórzeń na ręce.
Pozdrawiam Was i do jutra

  • karolinar202

    karolinar202

    25 kwietnia 2012, 09:01

    ja zawsze w te dni mam spadek formy;( 13 dzien a6w WOW!

  • OnceAgain

    OnceAgain

    25 kwietnia 2012, 08:14

    Widzę że pomimo spadki nastroju z ćwiczeniami idzie Ci świetnie:). masz tak jak ja widzę, też jestem przed okresem i w sumie te ćwiczenia nie relaksują :)

  • nora21

    nora21

    25 kwietnia 2012, 07:07

    mi forma spada po długich podróżach :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.