Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zwierzak na DT (i pytanie o serwis randkowy :D)


tak z absolutnego prywatnego.

mamy z siostrą od dwóch dni zwierzaka - psa - na tak zwanym "domu tymczasowym". dla niewtajemniczonych - DT to taki dom zastępczy dla psó/kotów/zwierzaków. w ostatnich latach rola domów tymczasowych w zwiększeniu ilości adopcji psów schroniskowych jest coraz bardziej podkreślana i niektóre organizacje prozwierzęce, wszelakie fundacje szukają dla swoich podopiecznych takich półprzystanów przed pełną adopcją.

w zeszłym roku przez mój dom przewinęło się 5 psów. najdłużej miałam owczarka - prawie dwa miesiące. najkrócej szczenięta - 10 i 14 dni. z maluchami jest dużo pracy wychowawczej. ze starszymi.. akurat ja miałam takie szczęście, że trafiły do mnie dorosłe psy po dość ciężkich przejściach. ale praca z takimi zwierzakami daje ogrom satysfakcji, chociaż każda adopcja to kawałek serca stracony.

nasza obecna sunia ma około półtora roku i nogę w gipsie. nie znam nawet do końca jej historii. wiem tylko, że miała operację nogi w warszawie i złamanie było wielokrotne. szczęśliwie łapa uratowana.

sunia jest nieśmiała i zachudzona, ale będzie niedługo straszną przylepą - już powoli przełamuje opór, podchodzi do nas i nadstawia się do głaskania. póki co, po głowie.

jak będziemy miały jakieś udane zdjęcia, to wrzucę. Masza, bo tak się nazywa, jest naprawdę bardzo fajna i jestem pewna, że już niedługo będzie nas miała wokół małego pazura owinięte ;)

dietetycznie waga szaleje. to +2kg, to -1kg. kładę na to kreskę i zobaczę w sobotę jak tam centymetry.

ps. korzystała któraś kiedyś z badoo? fajne to to trochę, a trochę nie mogę podejść do tego typu serwisów na poważnie. ma ktoś jakąś fajną historię? :)

Dobranoc Chudnący!

  • malowanka27

    malowanka27

    12 czerwca 2013, 03:08

    Jesteś cudowną osobą.Jestem całym sercem za ludźmi,którzy pomagają zwierzętom:)bo wiem,ile pracy trzeba w to włożyć i poświęcenia.Co do serwisów hmmmm...:) wiesz można spotkać fajne osoby,ja poznałam i przełożyło się to na realne znajomości.Ale są to "perełki".Generalnie trzeba uważać,bo jest duża grupa osób na takich portalach szukających "skoku w bok",starsi,żonaci-wiesz o co chodzi:)także trzeba ostrożnie podchodzić do takich znajomości,z dystansem.I absolutnie nie podawaj swoich danych oprócz imienia-wiesz nie wiadomo na kogo trafisz. Spróbuj,zobaczysz czy Ci odpowiadają osoby tam a jak nie bez żadnych zobowiązań możesz skasować konto:)Powodzenia w odchudzaniu i poznawaniu ciekawych osób:)

  • cocosancaa

    cocosancaa

    12 czerwca 2013, 02:53

    Masz dobre serduszko i dużo siły by pomagać takim bezdomnym zwierzętom, ja osobiscie nie umialabym sie z nimi tak po prostu rozstać..serce by mi pękło.. ale dobrze ze sa jeszcze taki ludzie ,ktorzy bezinteresownie chca pomagac:) Co do badoo, to ja moze streszcze swoją . Więc przyleciałam do Anglii na 2 msc do mamy w listopadzie, dla 'beki' zalozylam wczesniej konto z psiapsiolka, for fun, przez mysl mi nie przeszlo by sie z kims spotkac,rzadko kiedy nawet odpisywałam, mialam to za dziecinne i w pewnym stopniu desperackie. Az do pewnego momentu... usuwałam wiadomosci,w celu usuniecia konta doszczetnie i natrafiłam na wiadomosc ktorej nie widzialam wczesniej ( jak wielu innych) ale chlopak na awatarze wydawal sie byc znajomy.. Napisał mi 3 wiadomosci 'dobry wieczor czy moze troche poprzeszkadzac' ' jak mija wieczor?' 'Pani chyba nie jest jednak zainteresowana moja osoba,pozdrawiam' cos w tym stylu mniej wiecej. Rozpoznałam go na zdjęciach, 196cm, blondyn,niebieskie oczy,dobrze zbudowany,cale Liceum dziewczyn sie w nim kochalo,ja nigdy uwagi na niego nie zwracalam, bo jest starszy o 4 lata wiec kiedy ja bylam w gimnzjum,on wychodzil z LO wlasnie (mielismy polaczone szkoly) . ODpisalam mu... i tak sie zaczelo. Nie traktowalam tego powaznie dopki nie zlecialy te 2 msc, on wciaz czekal, spotkalismy sie.. i tak jestesmy razem do dzisiaj ;) pozdrawaim!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.