Dzień dobry :)
Postanowienie 1h rowerka dziennie zmieniłam na 30 minut. I teraz to ma sens. Od 2 dni trzymam się planu, zero słodkiego, dużo wody, codziennie kiwi. Wczoraj wieczorem jak tylko zeszłam z rowerka od razu poleciałam na sofę, żeby odsapnąć (ah, kondycja!) i maleństwo tak dawało o sobie znać, pierwszy raz tak mocno. Myślałam, że bardziej zakochać się nie da a jednak :) aaa i jeszcze chciałam odpisać Wam dziewczynki, że brzuszka jeszcze nie widać, może minimalnie. Pewnie dlatego, że jest mnie troszkę więcej. Ale myślę, że w przeciągu 2-3 tygodni już wyskoczy do przodu :) To wtedy dodam zdjęcie :P
W postanowieniach pojawiło się także olejowanie włosów. Poleciałam do sklepu i mam!
Jutro zaczynam :)
Jak widzicie postanowienia idą dobrze, ćwiczę, zdrowo się odżywiam. Ahh jak ja kocham Vitalię, za to że daje takiego niewidzialnego kopa! Teraz już zmykamy do spania a Wam życzymy miłej nocki lub miłego dnia :P
angelisia69
11 lutego 2016, 13:31na moje wlosy sie sprawdza swietnie,2 razy w tyg. olejuje przed myciem,zostawiam na jakies 2-3gdz i dopiero myje.I mimo ze rozjasniam to i tak sa w super kondycji.Gratuluje aktywnosci w ciazy
dola123
10 lutego 2016, 21:50Alez jestem z Cb dumna :)) 30 minut aktywności brawo!!! banany zamienione na kiwi- pięknie :) ja właśnie jestem po godzinnej drzemce i idę buszować po vitalii hi hi hi Widze, że teraz wszystkim na wiosnę udziela się mania dbania o włosy, mi również :D
OutOfReach
10 lutego 2016, 21:36Daj znać koniecznie za jakiś czas jak poprawiła się kondycja Twoich włosów po olejowaniu :3 jak będę miała czas to może i ja wypróbuję :P