W planach bylo ostateczne natarcie na tluszcza. Niestety wrog okazal sie silniejszy i zalatwil mnie bronia biologiczna ;) 2 dzien mecze grype. O treningach moge zapomniec bom slaba jak kocie. To jakies fatum czy cus ;) Wymecze grype najedzie mnie @ wiec pewnie zrobie nalot na czekolade ;) I tak bede sie bujac z tym moim tluszczem w nieskonczonosc ;) Chyba powinnam sie z nim zaprzyjaznic skoro pokonac go nie moge ;) ehhh to nie wchodzi w gre ;) Zalatwie go w inny sposob ;)
W jaki? Zaatakuje go zarlem ;) Zarlem z moca ;) Tak ostatnio smigam sobie po necie i szukam co najlepiej na niego dziala. Wiecie tak aby jesc i chusc w tym samym czasie ;) O to co zem znalazla ;)
pieprze, cynamon, imbir to wiadoma sprawa ale, ze gorczyca ma takiego powera i podkreca metaolizm o 20-25% nie wiedzialam. Znaczy sie wiedzialam, ze jest swietan podczas diety i komsumuje ja regularnie ba! moge smialo stwierdzic, ze jestem uzalezniona ;) A dokladnie od tej ;) Wiec jezeli kiedys bedziecie w nl koniecznie zakupcie musztarde :)
Slodkie ziemniaki... nie wiedzialam :)
Tu wszystko jasne, uzywam regularnie wszystko poza kardamonem - przyznam sie ze wstydem, ze nawet nie wiem jak smakuje. Za to pieprz cayenne...uuu od kad jestem na diecie zuzylam juz z 4 opakowania :) Kurkuma mama molestowala mnie pol zycia teraz laskawie do nie wrocilam ;)
Wszystkie przyprawy i ziola maja moc ;)
Zielona herbata, owoce morza, szpinak, migdaly pomagaja spalic tkanke tluszczowa z brzucha ;)
Pestki i nasiona, warzywa, owoce ;)
Wsztystkie jagody maja mega moc ;)
Orzechy i awokado, kokos, siemie lniane - jestem chodzacym dowodem na o, ze dzialaja ;)
Mieso, ryby i jajka maja moc ;)
Kiszonki : kapusta i ogorasy ;)
Wszystkie warzywa straczkowe ;) Nawet te z wysokim IG ;)
Zboza, platki, otreby ;)
Jogurt, maslanki, kefiry, mleko ;)
Oliwa, olej lniany, kokosowy, rzepakowy, z pestek winogron, slonecznikowy = tluszcze roslinne maja moc ;)
Maslo jest ok ;)
Zielona herbata, hibiskus, dzika roza, mieta, biala herbata i wiele innych ;)
Najwazniejsze...bez wody niema chuscia ;)
O czyms zapomnialam? :)
Milego dzionka ;)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
zoykaa
23 listopada 2013, 00:32a kiedy jazda na orbim tylem przy akompaniamencie patelni?
montignaczka
22 listopada 2013, 21:17Kochana fota byla wczoraj, nie będę codziennie zdjęć wstawiać, bo mnie w końcu za glupią uznają ;)
montignaczka
22 listopada 2013, 21:15hahaha Kochana ja nie mówię, ze jest nudne, tylko dla mnie nudne jest cwiczenie takich spokojnych rzeczy, dlatego mam zamysl poprzeplatac je z jakimiś starymi treningami. Dzisiaj zrobilam 70 minut i zleciało nawet nie wiem kiedy. Fajnie się tak porozciągać, szczególnie jak ma się zakwasy :)
chucky1990
22 listopada 2013, 17:13czemuz to ,,jajka" takie pogrubione co? :> hahha
chucky1990
22 listopada 2013, 17:12,,słabam jak kocie"? Powiedz to mojej Rozamundzie to by sie obrazia toż w tej kocicy duch witalności drzemie :D Kuruj sie , mam nadzieje że już cosik lepiej :D
aaaotoja
20 listopada 2013, 15:47dla mnie mleko istnieje tylko do kawy i kakaa, zup mlecznych nie znosiłam nigdy, ostatnio zaczelam jesc kaszke manne hm a nie jadlam jej od malego :P o moih nawykach i diecie mozna by pisac duzo, nawet ksiazke "jak nie powinno sie jesc" :(
aaaotoja
20 listopada 2013, 15:03kocham cayen i ostre potrawy, dziekuje za przepisy, mysle że jednak przygladne się tej ciecierzycy i co innego mozna jeść prócz tunczyka z puszki :) Jak będziesz miec jakiś fajny przepis to podrzucaj prosze:) ja nawet nie wiem gdzie ciecierzyce sie kupuje? W markecie? Na jakim dziale? Hm platki i pestki,,, chyba musze zrobic rewolujce jedzeniowa, i poznac proukty!
aaaotoja
20 listopada 2013, 14:01a no widzisz, dopiero kiedy zaczełam zapisywac co jem, i wyliczyło sie ile g b ile tłuszczu i wegli to od razu było widac że ja jem same węgle mało białka, teraz wprowadziłam twaróg-wczesniej sporadycznie go jadłam, no dobra max raz na miesiąc,mięso jem na obiad i to nie w cale duzo, ryby na obiad też raz na miesiąc a z ryb tak poza tym to tylko tunczyk w puszcze. O tym nie wspomne warzywa straczkowe (ciecierzyca, soczewica, fasola mung i biala) bo to raz na poł roku. Wołowiny nie jadam w cale, maslanek nie nawidze , a pestek dyni, orzechow, platki owsiane to równie rzadko. Moja dieta leżała i płakała przez lata!! Teraz ucze się jeść nabiał co nie będzie dolaniem mleka do kawy. Było tragicznie dlatego tak ciężko mi wyjść z tych przyzwyczajeń . Dopiero teraz jem ryż różne kasze. Wczesniej tylko ziemniaki. Ale powoli mi to idzie, ucze się nowych potraw rzeczy, do tej pory dieta uboga monotonna straszna. Musze znalezc jakąs strone z pożadnymi przepisami, ja nawet ciecierzycy w zyciu nie jadłam, aż mi wstyd i przykro jak to pisze i mysle o tym :(
aaaotoja
20 listopada 2013, 13:23dziekuje za mile slowa, mam to samo! Jak Ci sie udaje jesc te 100-120g bialka, mi juz po dodaniu go w porownaniu do jedzenia bez diety wychodzi ok 80, dla mnie wegle i bialko to najwiekszy dietowy problem,
chanach77
19 listopada 2013, 13:28Wydrukować, powiesić na lodówkę i utrwalić;) Tylko, że bez ćwiczeń jednak o efekty trudno, może spróbuj tymczasowo pilotem od tv poćwiczyć ;) Zdrowiej szybko!
Martinii1991
19 listopada 2013, 12:57Zdrowiej:)))
lola7777
19 listopada 2013, 12:04Jednym slowem wszystko ma moc:)
montignaczka
19 listopada 2013, 11:23damy radę Kochana ;) dzięki :*
ar1es1
19 listopada 2013, 11:00No dla mnie mleko to moc ma hehe ale jedynie jako naped do WC;) Z cala reszta się zgadzam.Tylko to tyczy się wg mnie osob które wcześniej miały mega niezdrowa diete-na nich to podziala gorzej jeśli ktoś je zdrowo prawie 2 lata co wtedy robic,zeby znow metabolizm podkrecic?
kawonanit
19 listopada 2013, 10:23To tak, jak i ja ;D Zastanawiałam się, czy nie zamienić mielonego na ziarenka, ale czy będzie mi się chciało go przygotowywać?? ;D Nie ma bata... Zostaje przy mielonym! ;)
kawonanit
19 listopada 2013, 10:14A jakiego siemienia używasz? ;) I do czego? :) Ja zazwyczaj dosypuję sobie do owsianki takiego mielonego, a ostatnio przeczytałam, że ktoś połyka całe ziarnka - bez rozgryzania ani nic! Ma to sens? ;D
aaaotoja
19 listopada 2013, 10:10o dziekuje bardzo za miłe słowa i odpowiedz, nigdy nie miałam tak ze skórą, ale może cos w tym jest, moze skóra potrzebuje troche czasu, w końću w ciazy brzuch był ogromny i zmalał dalej z nim walcze znów maleje a skóra zmęćzona po ciąży ale w końcu się wchłonie. Pobalsamuje troszke może to też coś pomoże
montignaczka
19 listopada 2013, 10:10cieższe w sensie żebym coś poczuła, bo podobne ćwiczenia robiłam przy Focusie i Insanity i nie mam ani jednego małego zakwasika :/ Jedynie na brzuch coś nowego tam wyczailam :) ae wczoraj zrobiłam tylko 5 filmików z tych, które mi polecilaś, jeszcze na dzisiaj zostało mi chyba ze 4 inne, jednego nie dam rady robić, bo piłki nie mam
montignaczka
19 listopada 2013, 09:44Kurcze z tego co Ty tu piszesz, to ja juz powinnam być chuda jak ta szkapa :D Kochana cwiczonka bardzo przypadły mi do gustu i zostane z nimi na dłuzej, tyle, ze ciut za słabe dla mnie. Nie masz tam czegoś cieższego w zanadrzu?