Rynek jak co tydzien zaliczony. Jestem gotowa na kolejny tydzien diety. Dzis zdazyl sie cud i dostalam na rynku botwinke wiec wiadomo co dzis mam na obiad. Tydzien pod sztandarem ananasa i melona plus 1 mango z zeszlego tygodnia ;) Kupilam pomidory, ogorasy i oliwki. Plus warzywo u nas chyba nie znane- andijvie ( przynajmniejja go nie znalam). Pycha. Jedno z moich ulubionych warzyw charakteystyczne dla holenderskiej kuchni. Bedzie stamppot czyli gotowane ziemniaki z andijvie ;)
W ramach masochizmu kupilam ser z orzechami wloskimi, brie i ser z pokrzywa ;) Bede sie slinic i napalac wydzielajac sobie glodowa porcje. Marchew mam, jablka mam wiec jestem gotowa do walki ;) Warzywa to moja amunicja ;) Plus 12 biologicznych jajek ;) Glod mnie nie pokona ;)
Moje dzisiejsze menu ;)
Sniadanie: 2 nalesniki ( do ciasta dodalam babany, otreby i siemie lniane) + jogurt naturalny i sos klonowy.
Lunch: 2 kanapki z tunczykiem+ marchew.
Przekaska: 200g czeresni + marchew
Obiad: zupa z botwinki + ziemniaki z boczkiem i cebulka :D
Kolacja: ogorek malosolny, pomidor z jogurtem naturalnym, slonecznikiem.
Dzis bede sobie dogadzac ;) Zupa burakowa plus ziemniaki z boczusiem i cebulka to moje ulubione jedzonko. Serio. Dla tego jedzenia jestem w stanie porzucic diete. Przytyc i zaczac od nowa ;)
Milego wekendu ;)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
larila
17 czerwca 2013, 23:24To warzywo to endywia. Odmiana cykorii :)
tuti83
15 czerwca 2013, 21:13o jaaaaaaaa jak do ciebie wpadnę to mi też dogodzisz :) uwielbiam buraczkową z ziemniakami :P
kawonanit
15 czerwca 2013, 16:57Tyyyy.... schabowego też bym zjadła ;D Takiego z kapuchą zasmażaną... mhhhmmmm... już wiem co jutro na obiad! ;) ale lolka ma rację - potwór ze mnie obrzydliwy wręcz... makaronowy oczywiście ;)
lonia74
15 czerwca 2013, 16:08Nooo, z tymi ziemniakami z boczuciem to poszłaś po bandzie:) Smacznego!
kawonanit
15 czerwca 2013, 14:13Zaśliniłam się do tej "paciary" ze zdjęcia :) Daj troche! ;)
lola7777
15 czerwca 2013, 14:11Ja tez juz mam male buraczki w ogrodzie i latem moge je jesc non stop:) no ale nie samymi burakami czlowiek zyje( tyje) boczus musi byc:))))