Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
5 i 6


 Wczoraj przysiady zaliczyłam (70) i dziś też (75). Bardzo ciężko mi je robić. Czuje mięśnie ud.  
Niestety nie jestem konsekwentna w diecie.
Jutro ( tzn już dziś) basen.
Nie potrafię wytrwać w diecie to chociaż ćwiczenia muszę wykonywać sumienie.
dziś wieczorem, a moje wieczory są bardzo długie, miałam ogromną ochotę na cokolwiek. Chodziłam i szukałam, ale w końcu nalałam sobie szklankę wody i dodałam sok z cytryny. I wystarczyło.
Po raz kolejny potwierdza się , że moje łakomstwo siedzi w głowie. 
  • juniperuska

    juniperuska

    18 stycznia 2014, 22:21

    I jak postępy w dietkowaniu? Trzymam kciuki i powodzenia w bojach życzę :-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.