I tak właśnie ma być... wszyskto ma iść w tym dobrym kierunku...
Dziś waga 0.5kg w dół i mówimy bye bye do 7 od zeszłej soboty... czyli w normie... czyli powoli... czyli zdrowo... i ja to wiem po tych wszystkich latach... tylko kuźwa moja głowa nadal nie wie bo ja już bym chciała być szczupła.. już mieć te 10-15kg mniej... czy to się wogóle kiedyś przestawia czy rozum swoje a diabełek na ramieniu swoje?? ech... muszę sobie tłumaczyć i już... nie ma mowy że się poddam... no ku..a nie tym razem... dość tego... 20 lat patrzenia na siebie i bycia niezadowoloną - no może z wyjątkiem tego czasu kiedy schudłam w 2008 - o matko to juz tyle lat... hmm jeszcze będę z siebie dumna jak wtedy.. obiecuję... sobie i wam
dobrze widzieć znajome twarze które ze mną tu były wtedy i się wspierałyśmy... wiem że i teraz tak będzie,,,
miłego weekendu kobietki... ja sie idę za prasowanie brać - nie nawidzę prasować!!!!!
Bogusia29
5 maja 2020, 19:11Hej, jak Ci idzie? coś zniknęłaś. Pozdrawiam.
marlenka1983
17 maja 2020, 12:41Hej Bogusiu... dzialam dalej... idzie niezle... -2.7kg w 5 tygodni 😁 tylko z siadaniem do kompa mi jakos nie po drodze 🙈 buziale
Bogusia29
26 kwietnia 2020, 14:32Dla mnie najgorsze jest ze jak poćwiczę to słyszę "no spaliłaś to możesz np. coś słodkiego" a przecież to nie tak ma być ech ta głowa 😁
luise
27 kwietnia 2020, 11:20och tak ta głowa...
luise
25 kwietnia 2020, 16:38brawo !
Eleyna
25 kwietnia 2020, 13:45U mnie waga od dwoch dni w górę mimo iż przykładnie się zachowuje i rowerek dorzuciłam te marne kilka minut 🤣, też tłumaczę sobie, że spadnie, że gra ze mną, wyprobowuje moją cierpliwość........muszę poczekać, bo wiem, że pójdzie w dobra stronę.........super, że u Ciebie idzie w te dobrą stronę, chciałoby się, żeby leciało, wiem......cierpliwości dla nas obu 😘