Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
19.08.2009.... dobry początek...


Wczorajszy dzien zaliczam do udanych... choć nie powiem bo zjadłam trochę ciastek do kawy z gośćmi no ale w koncu były moje urodziny to mogłam sobie na przyjemność pozwolić....

no ale poza tym wszsytko w normie...

 

dziś moja Kinga wróciła do przedszkola więc znów mam więcej obowiązków tym bardziej że od dziś jest w porannej grupie a to łączy się z porannym wstawaniem... ale też z ustalonym rytmem dnia... i powiem Wam że jak tak dalej będzie to będę zadowolona.. bo jak ona była w przedszkolu a mały łapał poranną drzemkę to ja zaliczyłąm już dzisiejsze ćwiczenia!!! i jestem zadowolona z tego powodu badzo!!!!!

 

dziękuję Wam kochane za życzenia!!!!!! buziole ode mnie macie..

 

śmigam sprawdzić co u Was.. całuski

 

                            

 

zaliczenie dnia:

 

* zjedzone 1481,93 kcal

* woda 1 l

* ćwiczenia zaliczone

* mazidła użyte

  • sisyw

    sisyw

    20 sierpnia 2009, 14:00

    emergency to my mamy, ale jak juz sie umowilam na wizyte to zab mnie jakby mniej bolal :) Chyba wiedzial co go niedlugo czeka jak sie nie uspokoi hehehe :P Dzis juz jestem po wizycie i jak narazie (odpukac! :) wszystko ok. Buzia!

  • Marzenie84

    Marzenie84

    20 sierpnia 2009, 10:52

    ile straciłas zaraz po porodzie???Oj ciezko mi zrezygnowac ze slodyczy ale bede musiala:(A kochana powiedz czy jest szansa utrzymac ta wage??Czyli 77 tak zeby juz wyzej nie poleciala w ciagu tych 6 tygodni??

  • Marzenie84

    Marzenie84

    20 sierpnia 2009, 08:41

    ja juz mam 16 na plusie:((

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.