Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DZIEŃ 261... 30 dni do wyjazdu....


Witajcie dziewczynki kolejnego dnia....
                                                         
Wczoraj mój mąż mi zakomunikował że idzie dziś do racy bo mu rotę zmienili i wolne ma dopiero w czwartek... ech.. no cóż... ale w związku z tym dziś będę ćwiczyć... i jak sobie obliczyłam to w dni w które mogę sobie zrobić "wolne od ćwiczeń" nadrobię wyjazd... i wykonam plan.. i cieszę się ogromnie!!!!

co do dnia wczorajszego to udał się ogólnie nieźle... dietka utrzymana, ćwiczenia zaliczone więc jest ok....

nie pasuje mi tylko mój wystający brzusio... wczoraj wieczorem wyglądałam jak w 3-4 miesiącu ciąży.... i wogóle czuję się jakaś taka napęczniała.... kurcze jak brałam tabletki to nie było aż tak źle....... no ale cóż zachciało mi się dzidziusia to teraz muszę się z @ sama męczyć dopóki mąż mi go nie wyłączy.... a najgorsze jest to że jak będę mieć w terminie wszystko to będę go znów miała na wesele... i złości mnie to okropinie!!!!! ech!!!!!!!!!!!!!
                                                                                        
dobra już Wam nie marudzę bo jakaś upierdliwa dziś jestem!!!! buziolki!!!!

                                                       
jakiś taki dziwny humor mam dzisiaj!!!

aj i zapomniałam.. od dziś do wesela postanawiam nie jeść słodyczy.... nie wiem czy wytrzymam bo kocham ciasteczka i odkąd schudłam znów zaczęliśmy je kupować..... ale stwierdziłam że jak Wam obiecam to dotrzymam słowa!!!!

WIECZÓR:

dziś zjadłam:

* 2 kromki chleba razowego (73g), szynka (24g), jajko (62g), majonez Kielecki (13g) = 361.97kcal
* płatki owsiane czekoladowe (30g), mleko odtłuszczone (162g) = 165kcal
* jogurt naturalny 0.1%  (262g), banan (99g) = 204.96kcal
* kromka chleba razowego (35g), boczek mielony (47g), ogórek konserwowy (30g) = 318.95kcal (zachcianka!!!!!)
* makaron spagetti (105g - ugotowanego), sos z mięsem (197g) = 304.35kcal

                                                                                            Zjedzone:
                                                                                                   1355.23kcal,
                                                                                             Spalone:
                                                                                                          595kcal.

Dziś zaliczyłam..

* 250 pół-brzuszków..

         

* 40 unoszeń wyprostowanych nóg,

         

* 300 Leg Magic,

         

* 60 minut steper / 3604 podwójne kroki
              
         


W wyprawie minęłam kolejne miasto.... L'escala.. teraz zmierzam do L'estartit..
no i po dzisiejszych ćwiczeniach mam już mniej niż 100 kilosków do przejścia!!!! mam nadzieję że do końca roku dojdę do mety!!!!!

  • owieczek77

    owieczek77

    6 sierpnia 2008, 09:38

    za te ciasteczka...a raczej ich brak! Z tym wystającym brzuszkiem - no to tak już niestety my bidule mamy...Przynajmniej kilka dni w miesiącu. Trzeba przetrwać. Buźka!

  • kapsell

    kapsell

    5 sierpnia 2008, 16:16

    ALE KASZANA WSZYSTKIE STRONY ZLALY SIE W JEDNA, NIE MOGE....BUZIAKI WIEM ZE I TAK WYBIERZESZ CZARNA:))))

  • kapsell

    kapsell

    5 sierpnia 2008, 16:15

    http://www.allegro.pl/item409546370_victoria_s_secret_r_s_tuba_morska_wys_5_zl_juz.html http://www.allegro.pl/item407945896_przepiekna_sukienka_w_zlote_cekinie_roz_m.html http://www.allegro.pl/item412421409_extra_kreacja_na_kazda_okazje_od_producenta_miar.html http://www.allegro.pl/item409926082__wyprzedaz_seksowna_sukienka_tunika_kolory_.html http://www.allegro.pl/item410893345_przepiekna_kreacja_na_kazda_okazje.html TYLKO NIE CZARNA NAWYZEJ CIEMNA BRAZOWA

  • gosia81cz

    gosia81cz

    5 sierpnia 2008, 14:06

    jak wypadal okres na jakas impreze to 10 dni przed terminem zaczynala moczyc nogi w dobrze cieplej wodzie-tak jak niektorzy robia podczas przeziebienia-dolewasz goracej jak tylko mozesz wytrzymac. I okres przychodzil conajmniej 3 dni wczesniej i na impreze juz bylo lepiej.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.