Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zawzięcie w 100%....
6 marca 2014
Motywacja jest... gorzej z chudnięciem. Jak to w końcu jest... kiedy są "te dni"? Czuję się jak bańka mydlana... Zaczęłam od poniedziałku używać suplementu diety Goodbye Appetite. Jedną dziennie przed obiadem, aby nie rzucać się na większą porcję. W między czasie kiedy chce mi się podjadać zaczęłam pić wodę mineralną Aqua Slim. Rano i wieczorem ćwiczę a popołudniu biegam :) Może dzięki tej aplikacji od VITALIA zaczną się jakieś efekty i w końcu zobaczę na wadzę upragnione 57 kg =) Jak myślicie uda mi się? Macie jeszcze jakieś pomysły, żeby zrzucić te 8 kg? Zmotywujcie mnie jakoś, aby nie zaprzestać...