Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kolejny dzień walki o siebie.



HEJ ! 

Miałam tu do Was wczoraj zajrzeć ale nie miałam czasu i energii, no bo wiecie, wczoraj w końcu udało nam się znaleźć czas tylko dla nas i świętowaliśmy Walentynki z R. 
Było cudownie, romantyczny spacer, szczera rozmowa, tylko ja i On  a na koniec zamiast romantycznej kolacji (bo przecież było po 18..  ) zrobiliśmy pyszną sałatkę owocową  a potem cieszyliśmy chwilami we dwoje  także chyba rozumiecie że nie miałam siły coś tu napisać :) Kocham Go !  i dla Niego chce (też) chce być piękna :) 

Co do diety to wczoraj zrobiłam tylko ćwiczenia brzucha. Ogólnie jakoś mi ostatnio nie idzie z ćwiczeniami, nie mam motywacji i czasu. Ale na jutro planuję poprawę i wybieram się na basen. A dziś zaliczyłam spacer jakieś 1,5 km i zamierzam poćwiczyć brzuch. 

(niedzielne) MENU:
Ś: kanapka z szynką + 2x kanapka z pasztetem + herbata
II Ś: 2 x kawa zbożowa
O: rosół z makaronem
P: mięsny zawijaniec mamy )) + gałka ziemniaków + surówka z marchewki + kawa zbożowa
K: SaŁaTkA OwOcOwA 

*     *     *

MENU:
Ś: bułka wieloziarnista z pasztetem + kawa zbożowa
II Ś: banan + kawa 
O: mięsny zawijaniec mamy :)) + ryż z warzywami + buraki
P: -----
K: mały jogurt + połowa pamelo 

...light 

A tak chcemy wyglądać w lecie, prawda ?? 

Trzymajcie się Kochane :) 
  • aannxx

    aannxx

    18 lutego 2013, 23:40

    Oj chcemy, chcemy. :) racuchy kupiłam w abc,

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.