Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
7/47 - spadek wagi! + Żylino


Witajcie kochane!
Dzisiaj od rana na zmianę się uczę i przeglądam internet ;p nic konkretnego nie zrobiłam...
Rano weszłam na wagę, pomimo @ (o dziwo bardzo bardzo skąpej...), a waga pokazała spadek ! po miesiącu stania w miejscu, wygrałam ! O,6 kg w tydzień! Ale się cieszę!!
61,3 kg
Powiecie phi co tam 0,6 kg ... ale dla mnie to na prawdę duża strata! i to w tydzień, rany nareszcie ruszyło w dół ! jupi, mam nadzieję, że za tydzień pozbędę się jedynki z przodu i zobaczę 0. a potem .. rany, potem to już będzie "5". Dawno tyle nie ważyłam!



__________________________________________________

ZROBIŁAM FAJNE ZDJĘCIA MENU I CHOLERA WCIĘŁO MI GDZIEŚ KABEL Z TELEFONU. Jak tylko go znajdę, wrzucę fotki żarełka ;)

9.20 - owsianka (3-4 łyżki płatków owsianych, pół łyżki otrębów, 1/3 banana, cynamon, rodzynki) KOLEJNY DZIEŃ ROZPOCZĘŁAM Z OWSIANKĄ od razu humorek lepszy.
12.30 - kotlet schabowy + marchewka duszona
15.00 - pół filiżanki niby-lodów (100ml mleka, 100ml soku bananowego, 1/3banana, zamrożone w zamrażalniku), resztę zjadł mój brat ;p, trochę sałatki z selera z jabłkiem, duża marchewka, dwa mini-paluszki z ciasta
18.20 - dwie małe czekoladki z bombonierki (upss..), 1 serek wiejski 3%, łyżeczka otrąb trusk., cynamon, niepełna łyżeczka miodu, pół średniego grejfruta


Tak jak mówię, znajdę kabel to niezwłocznie dodam zdjęcia

__________________________________________________

20 marca jadę na 3 dni do Żylina (chyba tak to miasto się nazywa) na Słowację z klasą, na symulacje Obrad ONZ. Muszę wybrać jakiś temat z podanych poniżej:

Reforma Rady Bezpieczeństwa ONZ
Program atomowy Iranu
Wolność religijna w Tybecie
Sprawa kurdyjska na Środkowym Wschodzie
Ginące rafy koralowe
Kryzys humanitarny na Półwyspie Somalijskim

CHOLERA, Z TYCH WSZYSTKICH TO ROZUMIEM TYLKO TEN O RAFACH KORALOWYCH. Jest mi głupio, ale nie siedzę w tym wszystkim i nie wiem o co biega. Każdy pewnie wybierze temat o ginących rafach koralowych ;p więc trzeba pomyśleć nad jakimś innym. Będzie zabawnie ;p



LECĘ SIĘ UCZYĆ DALEJ I SZUKAĆ KABLA. Może uda mi się popedałować i porobić brzuszki? A, mam jeszcze pytanko do Was. Kupiłam skakankę w sklepie sportowym, ale ona ma 2,97m. Jest na mnie ciut za duża... ;p WIECIE JAK JĄ SKRÓCIĆ? Czy muszę bawić się obcążkami czy mogę zawiązać supły?

Miłego poniedziałku! Postarajmy się, żeby ten poniedziałek był przyjemny, nie myślmy o tym, że ten weekend tak szybko mija. Pomyślmy inaczej ----> 5 dni do WEEKENDU!

  • niemownic

    niemownic

    27 lutego 2012, 18:17

    Graatuluje spadku ! : *

  • Anet15

    Anet15

    27 lutego 2012, 16:24

    Gratki! :)

  • bloodygirl

    bloodygirl

    27 lutego 2012, 09:58

    gratuluję spadku:) ciężkie te tematy na te obrady..

  • chudaaa

    chudaaa

    26 lutego 2012, 22:33

    fajnie, że spadła Ci waga :) wiem, jak bardzo to cieszy :) powodzenia w dalszej walce :)

  • lussesita

    lussesita

    26 lutego 2012, 21:44

    swietna waga, zazdroszcze Ci

  • bebeseli

    bebeseli

    26 lutego 2012, 21:17

    gratuluję spadku! + dobry demot :D, ja wiązałam na supły przy rączkach i w połowie :D

  • enormous

    enormous

    26 lutego 2012, 20:37

    no każdy spadek przybliża Cię do 5 ;) już niedługo ;*

  • areyouserious

    areyouserious

    26 lutego 2012, 20:06

    0,6 to już coś!!! super! uśmiałam się, bo ostatnio z takim tekstem mój brat do mnie wyskoczył. Może znalazł na demotach? who knows? ;p Ja to zawsze owijam skakankę wokół ręki i działa :D Tybet jest całkiem fajny i chyba można znaleźć dużo materiałów o tym. Powodzenia!

  • Czeeeko

    Czeeeko

    26 lutego 2012, 19:34

    dla mnie 0,6 to jest meega spadek : ) ale na razie nie wiem ile waże ; P ale jeśli stracę aż tyle to będzie dobrze : ) jeszcze tylko trochę i 5 z przodu u cb a u mnie 4 ;D hahaha trzymam za nas kciuki ! :P

  • absynt

    absynt

    26 lutego 2012, 19:23

    Brawo! Gratuluję spadku wagi! Mało już brakuje do 5 z przodu. :) Według mnie temat wolność religijna w Tybecie jest całkiem ciekawym tematem. Powodzenia! :D

  • blackdevil

    blackdevil

    26 lutego 2012, 19:16

    nie wiem jak ty, ale ja bym wybrała ten kryzys humanitarny. "ciekawy" temat, o ile coś takiego może być ciekawe, bo to przecież tragedia ;) gratuluję spadku, już niedługo będzie 5 z przodu! idziesz jak burza:) powodzenia ;*

  • Allun

    Allun

    26 lutego 2012, 19:10

    powodzenia ! ;D

  • kajusekk

    kajusekk

    26 lutego 2012, 19:09

    każdy spadek się liczy :) jak będziesz się starała, to będzie i 5 z przodu :) pozdrawiam :)

  • arlizee

    arlizee

    26 lutego 2012, 19:09

    dziękuję za komplement :) ale wiesz jak to jest że trudno być z siebie zadowolonym, nie mówię że jestem jakaś gruba, bo jak wcześniej pisałam ostatnio dobrze czuję się w swojej skórze, ale myślę że może być lepiej wystarczy tylko trochę się przyłożyć (szczególnie chodzi mi o uda, łydki i tyłek). Piękne dzisiejsze menu ;) i pozytywne nastawienie co do weekendu....muszę zacząć w ten sposób myśleć hehe :))

  • Piramil77

    Piramil77

    26 lutego 2012, 19:08

    Wolność religijna w Tybecie ja bym to wybrała :) gratuluje spadku wagi :)

  • CherrySummer

    CherrySummer

    26 lutego 2012, 19:03

    POzytywne myślenie działą cuda! :))

  • Bajka1990

    Bajka1990

    26 lutego 2012, 19:03

    Ha, czyli to jednak możliwe! Bo już się bałam - u mnie 3 tygodnie waga stoi w miejscu - że coś robię nie tak albo za dużo jem. Dodalaś mi nadzieji ze jednak może w końcu ruszy ;) Dziękuję ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.