Dwa dni temu na parkingu w okolicach Gorzowa Wlkp. znaleziono zmarzniętą suczkę.
Jutro miała trafić do schroniska, więc zgłosiłam się na ochotnika żeby wziąć ją w ramach domu tymczasowego.
Tak więc od jutra będę miała jeszcze jedną lokatorkę.
Psinka ma ok 1,5 - 2 lat.
Proszę Was o rozpowszechnienie wiadomości. Może znajdą się dobre ręce, które się nią zaopiekują?
W naszym łóżku już coraz mniej miejsca hehehehe.
grazynkach
6 lutego 2012, 08:37Ale słodkie zdjęcie :D Super!! Sunia naprawdę zasługuje na taki dom jak Wasz. Może jednak ją zatrzymacie. Podziwiam Cię, bo ja gdybym już przygarnęła sierotę, za nic bym jej nie oddała, dlatego wystrzegam się takich decyzji. Ale moze mi jest łatwiej, bo wiem, że moja przyjaciółka pani weterynarz, znajdzie zawsze wspaniały dom dla potrzebujących sierotek :) . Pozdrawiam Cię sredecznie.
Morinho
6 lutego 2012, 07:48A pieski maja paszporty? Moze daloby sie cos zorganizowac?! ;)
otulona
6 lutego 2012, 01:42Nie przesadzasz jednakowoż? Za chwilę nie będzie miejsca dla pana męża....
mariolkag
5 lutego 2012, 23:35Acha, a więcej kotów nie mamy.Znaleźliśmy godne ręce. Chciałabym jeszcze dodac, że to zdjęcie zostało zrobione przez Bartka wczoraj o 1 w nocy :)
mariolkag
5 lutego 2012, 23:33Mąż mówi,że uprawiając seks czuje się jak Tarzan :) A psa oddamy Roksana:)
gabi2006
5 lutego 2012, 23:22zwariowała kobita :))))) Ja bym chętnie jeszcze jednego kota przygarnęła, ale mnie rodzina z domu wyrzuci...
roxy1
5 lutego 2012, 23:20E tam i tak ja zatrzymasz wiec nie ma sensu szukac nowego wlasciciela-ja mysle, ze jeszcze za Twoim D jest troche miejsca w łóżku dla suni. A gdzie śpi Ania bo myslałam, ze tez z Wami?????? To ostatnie to żart ale swoja droga interesuje mnie jak Wy uprawiacie seks w tej menazerii? Chyba jednego kota nie ma????