Leze na kanapie i gapię się w laptopa. Za oknem błekitne niebo i słoneczko.
Miałam leniuchować, odpoczywać, nic nie robić, ale wcale nie jest mi z tym dobrze.
Odczuwam niepokój, boli mnie żoładek, kręci się w głowie.
Może jednak powinnam pójść zaczerpnąć świeżego powietrza, wywietrzyć kłębiące się mysli z głowy?
Sama nie wiem co ze sobą zrobić.
Skąd ten niepokój?
Nie ma Wandzi, jestem tłusta, nie mam pieniędzy, kupę spraw do załatwienia, muszę pisać pracę licencjacką, przyjaciółkę zdradza mąż, czeka mnie komunia.............kolejność i hierarchia ważności wymienionych spraw jest przypadkowa, ale to wszystko kłębi mi się we łbie i pewnie wprawia w wewnętrzne rozedrganie.
Często powtarzam, że nie ma spraw, których nie można rozwiązać, a to wszystko składa się przecież na nasze codzienne życie.
Skąd kuźwa mać we mnie to napięcie?
Relaksu, relaksu,relaksu.....................................................
Morinho
26 stycznia 2012, 14:30Ach takie dni to kazdy ma, bierz sie kobieto za siebie, nie zapominaj, ze jestem tu na Vitalii przez Ciebie ! :) Poogladajcie samoloty, moze podskoczycie wkoncu w lato?
mikrobik
25 stycznia 2012, 19:31Chyba każdy ma takie dołkowe dni niezależnie od tego jakie są tego przyczyny. Koleżanki mają rację wygramol się i wychodź na powietrze, na słoneczko (nawet jeśli go nie ma można tego nie zauważać). Oglądałam przed chwilką skok Wandy i tak sobie pomyślałam, że spędziła ten odmierzany jej czas najpiękniej jak można sobie wyobrazić.
aska73
25 stycznia 2012, 14:57Mariolka! Za oknem świeci słońce! Wiem, bo mieszkam w Gościmiu koło Drezdenka. A ponadto sprawdziłam, zadzwoniłam do siostry, która mieszka na Zawarciu. Wyjdź na spacer i odgoń złe mysli, a poczujesz się lepiej. Za kilka minut kończę pracę i jadę do ... Gorzowa. Kolega mojego Syna lezy juz 3 tydzień na chirurgii na Dekerta, więc Młody chce go odwiedzić, tym bardziej, że szykuje się mu dłuższy pobyt na oddziale.
Envi40
25 stycznia 2012, 13:41Przyyyyjeżdżaj!! Srał pies ważne sprawy!! Będziemy sie relaksować w ferie do nieprzytomności:))) Może nas żołądki bolec przestaną???
BratkaS
25 stycznia 2012, 12:15Zima i depresja krótkiego dnia czyli brak słońca. Radzę się wystawić do tego słoneczka na dworze, najlepiej spacer, świat nie jest taki zły.