Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień drugi :)



Dzieci już spia :)

Tamtej nocy Patryk obudził sie o 2:00 i tylko zawołał siusiu, a potem razem wiercili sie o 6:00. Położyłam się obok nich i Oliwka wstała o 8:30 , a Patryk po 9:00.

Zaczęło się od kąpieli, robienia pianki i zabawy:))
Potem spacer do parku, karmienie kaczek , bujanie i babki w piasku aż do momentu aż Oliwka była śpiąca.
Patryka nie kładlismy w południe, a po obiadku wymęczyliśmy je długim spacerkiem :))

Potem kolacyjka, znów kapiel z pianka i spanko bez płaczu :)

I po co było tyle krzyku??

To sa dzieci idealne !!

A hitem dnia był Bartek, którego od rana musiałam dzieciom pokazywac, jak śpi, a potem zabraliśmy go na pierwszą w życiu dzieci przejażdżkę tramwajem, zabawy w piasku, a wieczorem Oliwka bez przerwy wołała , że "ce pacyć na Batka" :)) Sama do niego nie podchodzi, ale chce na niego "pacyć" :)

Acha i wielka radościa były "matki" czyt.majtki :) Mam "matki" i bedę wołała siusiu hehehe.

Jakoś sie nie udało zawołać, ale i tak dzień skończyliśmy 2:1 z przewaga siusiów do muszli :)) Nie do nocnika !!

A Patryk kazał dac tacie dać w dupe, bo chodzi na balkon i pali papierosy :) Mama da Ci w dupę !!Hehehe.I dostał :))

A teraz już dzieci śpią  w swoich łóżeczkach i my też w swoich :)) Dzisiaj nawet nie jestem już taka zmęczona :)

Ale dobranoc, bo musze przeciez jutro mieć siły :))

  • Joanna66

    Joanna66

    2 kwietnia 2007, 15:53

    Mądry Patryś,nie wolno palić.Może teraz to zmusi tatusia do porzucenia nałogu?

  • roxy1

    roxy1

    2 kwietnia 2007, 13:42

    Mariolka trzymaj sie i choć wiesz sama, że przyjdą dni zwątpienia i sama sobie zadasz pytanie"i po co mi to było?" to ja jestem pewna, że podołasz temu trudowi i razem z Darkiem i juz teraz 4 Waszych dzieci bedziecie bardzo szczęśliwi.

  • sobotka35

    sobotka35

    2 kwietnia 2007, 13:26

    Cudownie,że wszystko się układa i dzieciaczki są szczęśliwe:)))A tacie za palenie się należało:))Pozdrawiam serdecznie i życzę milusiego tygodnia:)))

  • Fufka

    Fufka

    2 kwietnia 2007, 13:04

    te dzieciaczki musza byc niesamowite !!! tak jak i wy jesteście. Poczytałam trwoje dwudniowe zmagania i az gęba mi sie usmiechała sama do monitora. Cisze się razem z wami... pozdrowienia

  • lunka7

    lunka7

    2 kwietnia 2007, 12:29

    gratulacje,na nowej drodze życia.Mariola,jesteś Wielka(powtarzam się) Bardzo się cieszę,że już masz te swoje dzieciaczki w domku.Tak o Tobie myślałam,że mimo trudności uda wam się na Wielkanoc być razem,no i się spełniło.Buziaczki dla wszystkich.

  • tulip24

    tulip24

    2 kwietnia 2007, 11:24

    Wszystko się pięknie poukłada, bo inaczej być nie może. To dopiero początki i myślę, że szybko wpadniecie w rytm. Dla dzieci najważniejszy jest stały rozkład dnia, pewna powtarzalność. W ten sposób poczują się bezpiecznie. Powodzenia!

  • clocktime

    clocktime

    2 kwietnia 2007, 09:55

    czytać całe Twoje archiwum i mam mętlik w głowie. Kurczę, ale ty masz jaja! Tak wielkanocnie mi się krzyknęło. Bardzo fascynują mnie takie historie, bo sama nie mogę sobie dać rady z wychowywaniem własnej dwójki dzieci. Nie umiem rozmawiać z dziećmi :-(

  • malgosia1

    malgosia1

    2 kwietnia 2007, 08:27

    Nie bylo tak zle, jak sobie wyobrazalas po zakonczeniu pierwszego dnia? Swietnie Wam idzie! WIdac, ze dzieci rezolutne i radosne! I widac z Twoich slow jaka radosc sprawia Ci przebywanie z nimi! Cudowna z Was rodzinka ;o)

  • 607hanna

    607hanna

    1 kwietnia 2007, 22:22

    Jakie szczęście mają te dzieciaki, że Was mogą mieć! Jakie szczęście dla Was, że możecie mieć takie cudowne dzieci. Jesteś wielka!!!!!!:))))) Trzymam za Was bardzo, bardzo mocno kciuki!:)))))

  • Machala

    Machala

    1 kwietnia 2007, 22:19

    z wami! Ja to taka przewrażliwiona jestem i same płaczliwe scenariusze przewiduję. I całe szczęście, że racji nie mam! Śpij Mariolka, śpij, żebyś dużo siły miała, ale widzę, że maluszki nie są rannymi ptaszkami. I super! Buziaczki!

  • filipinka1

    filipinka1

    1 kwietnia 2007, 22:06

    że jojo mnie ubiegła, też tak chciałam napisać... naprawdę jesteś niesamowita, ja bym tak chyba nie umiała...

  • jojo39

    jojo39

    1 kwietnia 2007, 21:53

    wielka Mamusiu

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.