Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Masakra


Wiecie co pierwszy dzień na diecie kapuscianej i mam dosc normalnie smak paskudny ale daje rade zobaczymy co bedzie jutro mam nadzieje że podołam temu zadaniu trzymta kciuki heheheh Mariolcia powraca na forum i do odchudzania mam nadzieje ze do stycznia osiągne swój wyniki a najpuzniej do lutego jak pujdzie dobrze tak jak na poczatku odchudzania to damy rade

  • cherries

    cherries

    3 grudnia 2007, 22:14

    zupka mi bardzo smakowała, ale w czwartym dniu już nie mogłam na nią patrzec, robiłam tą dietę chyba z pół roku temu a do dzisiaj na samą myśl o niej nie mogę :D pozdrawiam Cię i Twoją słodką córeczkę :) i życzę powodzenia :)

  • NextTime

    NextTime

    3 grudnia 2007, 21:12

    Też ją ugotowałam, ale jeść dałam radę tylko 1 dzień a później już od samego patrzenia na kapuściankę niedobrze mi isę robiło :) Tylko, że ja jej nie przyprawiłam solą zgodnie z przepisem :) Trzymam kciuki za Ciebie!!!

  • klussska

    klussska

    3 grudnia 2007, 21:07

    Ja ją stosowalam,przyprawiłam sobie tak by była smaczna no i... szybko po zupce jadłam to co było dozwolone i smak szybko szedł w zapomnienie...dało efekty więc trzymam za ciebie kciuki - bardzo mocno - ja tez na nią przechodzę ale w czasie świąt,żeby mnie inne żarełko nie kusiło ;D pozdrawiam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.