Kiedyś ważyłam w granicach 60-65kg nosiłam rozmiar 34/36 w tym momencie moja waga osiągnęła apogeum i wynosi 100kg!
Jestem zalamana.
Szukam kogos kto mnie nakieruje i wesprze w odchudzaniu.
Mysle o racjonalnym odżywianu tj. mało, ale często, duzo wody i jak naj mniej tłuszczy i cukrów. No i oczywiście chce ćwiczyć chodź czesto trace do tego chęci. Myslalam o ćwiczeniach Ewy Chodakowskiej oraz o Nordic Walking'u.
Może ktoś mógłby poradzić mi jak zacząć co robić i jak schudnąć nie wydając kasy na dietetyków itp ??
Pomóżcie błagam. Chcialabym w rok schudnąć te 30kg
adiana7
11 września 2013, 15:33Zacznij od małych kroczków, ustalaj sobie plan np na miesiąc zrezygnuj z kolacji, lub nie jedz po 18, w kolejnym miesiącu kolejny cel np. ogranicz słodycze i tłuszcze, itd. Waga powoli ruszy jak Ty ruszysz się z fotela, zacznij 2-3 razy w tyg., gdy poprawisz formę, ćwicz częściej, pamiętaj że gimnastyka sama nie pomoże, musisz trenować również aeroby, czyli bieganie, skakanka, jogging, orbitrek, jazda na rowerze, pływanie szybki spacer itp., to pomaga odchudzać całe ciało. Jedz regularnie, mniej sól potrawy, myśl pozytywnie a już po miesiącu zobaczysz efekty, staraj się też nie odchudzać na siłę, daj sobie nagrody za spadki, licz obwody waż się raz na 2 tyg lub rzadziej :) Będzie dobrze, powoli do przodu! Nie przytyłaś wczoraj więc nie schudniesz jutro! :)